|
Forum Mieszkańców Mysłowice Forum Mieszkańców Mysłowice
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kosztowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:53, 04 Mar 2008 Temat postu: Bezpieczeństwo publiczne |
|
|
SPRAWOZDANIE OSP
( Życie Mysłowic )
,,Fojermany"- ochotnicy podsumowali rok
W zebraniu oprócz członków OSP wzięli udział goście – prezes zarządu powiatowego ZOSP.RP druh Grzegorz Osyra, komendant Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mysłowicach bryg. Krystyn Bebło, członek zarządu Wojewódzkiego ZOSP.RP- Elżbieta Klamut, oraz przedstawiciele Rady Osiedla Dziećkowic.
Jednostka w roku 2007 zarejestrowała 134 wyjazdy do zdarzeń ratowniczo-gaśniczych. Wykonano planowane zadania: wybudowano nowy garaż, utwardzono wjazdy do dwóch garaży, dokończono wymianę ogrodzenia przy budynku OSP. Prócz tego w sali głównej jest nowa podłoga parkietowa, starczyło także na zakup sprzętu pożarniczego i odzieży ochronnej. Prezes Jerzy Przybyła w imieniu wszystkich druhów OSP Dziećkowice złożył podziękowanie gospodarzowi miasta za pomoc finansową, jaką od gminy strażacy otrzymali w 2007 roku.
Podziękowania i legitymację Honorowego Członka OSP Dziećkowice otrzymał Komendant PSP Mysłowice bryg. Krystyn Bebło.
Ostatnio zmieniony przez Tofik dnia Wto 12:29, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kosztowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:42, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
WÓZ DLA STRAŻAKÓW
( Życie Mysłowic )
Od marca straż pożarna w Mysłowicach ma na wyposażeniu kolejny samochód. Wóz podarował miastu partnerski powiat Enz. To już szóste auto podarowane nam przez naszych partnerów z Niemiec.
Nowy samochód dowodzenia dla komendanta Państwowej Straży Pożarnej przywieźli: doradca starosty ds. straży pożarnej i obrony cywilnej Karla Rockingera, Ingbert Firtsh i Martin Ruhlë, zastępca komendanta straży pożarnej w Enzkreis. W czasie sześcioletniej współpracy do Mysłowic z Niemiec trafiły już dwa wozy pożarnicze, dwa auta osobowe i jeden samochód dowodzenia.
Niemcy przywieźli też eksponaty dla Centralnego Muzeum Pożarnictwa: zabytkowy sprzęt łączności i osobiste wyposażenia I. Firtsha z czasów, kiedy był komendantem straży pożarnej.
Dbamy, by nasza współpraca była obopólnie korzystna – mówi Krystyn Bebło, komendant PSP w Mysłowicach – Niemcy doposażają naszą jednostkę, my w zamian zapraszamy ich na konferencje i sympozja poświęcone bezpieczeństwu, gdzie możemy wymienić wiedzę i doświadczenia. Na zmianę organizujemy też letnie międzynarodowe obozy młodzieży pożarniczej. W tym roku obóz odbędzie się u nas na terenie CMP. Spodziewamy się pięćdziesięciu pięciu uczestników z Niemiec.
Od ubiegłego roku obóz ma swój sztandar, który dla młodych strażaków ufundowało nasze miasto a przekazał prezydent Grzegorz Osyra.
Najnowszy nabytek straży już jej służy, ale uroczystego przekazania dokona starosta K. Rockinger i były starosta Werner Buckhart, którzy planują wizytę w Mysłowicach na początku maja.
..........................................................................................................
PATROLE POWRÓCĄ NA OSIEDLA
( Krzysztof P. Bąk, Dziennik Zachodni )
Policjanci patrolujący osiedla, system pomocy sąsiedzkiej, dodatkowe pieniądze dla straży pożarnych i znaczne zwiększenie liczby strażników miejskich- to głowne założenia uchwalonego właśnie Programu Poprawy Bezpieczeństwa oraz Zapobiegania Przestępczości w naszym mieście. Ustalono go na cztery kolejne lata.
wzrost nakładów na bezpieczeństwo
W tym roku powinny przekroczyć 1,4 mln zł, a w kolejnych latach 2 mln zł- informuje Marek Lis, naczelnik wydziału bezpieczeństwa publicznego i reagowania kryzysowego mysłowickiego magistratu. Nowość w naszym mieście to zapowiedź budowy programu ,,Sąsiedzkie czuwanie”. W przedsięwzięcie mają się zaangażować m.in. rady osiedlowe, policjanci, strażnicy miejscy i pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
To program edukacyjny- mówi Marek lis. będziemy uczulać ludzi, by zwracali uwagę na to, co dzieje się w ich najbliższym otoczeniu. Najlepsza ochrona to czujne oko sąsiada. Ten program ma się wiązać z innym- ,,Bezpieczna przestrzeń” oraz rewitalizacją Śródmieścia i zainstalowaniem monitoringu wizyjnego. Będą go obsługiwali strażnicy miejscy, a podgląd w obraz będą mieli również policjanci.
Mam nadzieję, że jak uda się nam wdrożyć system samopomocy sąsiedzkiej, to ludzie dostrzegą również, że miasto robi wiele, by strzec własności komunalnej, choćby wiat przystankowych- ma nadzieję Lis.
W programie również znalazła się zapowiedź powrotu do akcji Osiedle. Dwa lata temu przez kilka tygodni policjanci systematycznie ,,czesali” największe mysłowickie osiedle- Powstańców Śląskich w Brzęczkowicach. efekt? Po kilku tygodniach ich działalności, w policyjnych statystykach nie odnotowano ani jednego zdarzenia kryminalnego z tego terenu. Mieszkańcy Brzęczkowi mogli spać spokojnie- z parkingów przestały ginąć auta, a i po klatkach przestały się chować grupy młodzieży pijące alkohol.
Teraz ulice Mysłowic patroluje 21 osób. Jeżeli uda się zrealizować program, ich liczba wzrośnie do 36. Uznaje się, ze na każde dwa tysiące mieszkańców musi być jeden strażnik. Chcemy to osiągnąć- podkreśla Lis, który tłumaczy, ze według zapowiedzi państwowych władz, strażnicy miejscy mają otrzymać dodatkowe kompetencje, by w konsekwencji stać się policją municypalną.
Na nowym programie skorzystają także strażnicy, których działalność systematycznie jest wspomagana z miejskiej kasy. Jeszcze w tym roku do Ochotniczej straży Pożarnej w Kosztowach ma trafić ciężki samochód ratowniczo- gaśniczy. Prawie 700 tys. zł w ciągu najbliższych lat powinno się wydać na modernizację remiz. 25 tys. zł każdego roku ma być przeznaczane na dofinansowanie zakupu środków bezpośredniej ochrony dla strażników)- między innymi butów, hełmów i używanych w czasie akcji ubrań. 800 tys. zł pójdzie na finansowanie działalności Miejskiego Centrum Ratownictwa, które znajduje się w siedzibie Państwowej Straży Pożarnej przy ul. Strażackiej oraz służby zastępczej w tej jednostce. Planujemy utworzenie czwartej OSP w Brzezince- zapowiada naczelnik Lis.
Ostatnio zmieniony przez Tofik dnia Pią 15:47, 07 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kosztowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:24, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
DZIEŃ STRAŻAKA
4 maja jest międzynarodowym świętem Strażaków obchodzonym oficjalnie w wielu krajach, również w Mysłowicach. Uczestnicy obchodów wzięli udział w Mszy Świętej w intencji strażaków w Kościele NSPJ w Mysłowicach, a następnie w uroczystym apelu na rynku. W trakcie apelu z rąk Komendanta Wojewódzkiego oraz Prezydenta Miasta Mysłowice Grzegorza Osyry strażacy odebrali awanse na wyższe stopnie służbowe. Ponadto nadano odznaczenia za zasługi dla pożarnictwa. Głównym punktem programu było uroczyste przekazanie samochodu operacyjnego marki BMW przez władze partnerskiego powiatu Enz w Niemczech dla Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Mysłowicach. Wszystko to odbywało się w pięknej oprawie i umundurowaniu. Na rynku można było usłyszeć orkiestrę dętą, a na drabinie strażackiej podziwiać np. miasto z lotu ptaka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kosztowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:52, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dwie zdobycze
( KPB, POLSKA Dziennik Zachodni )
O dwa używane samochody powiększył się park maszynowy mysłowickich strażaków. Ochotnicy z Janowa dostali ciężki wóz bojowy, a zawodowcy - osobowy BMW, który posłuży komendantowi.
Najbardziej cieszyli się członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Janowie. W ich remizie przy ul. Bohaterów Getta stoi już12-letni iveco magirus, który przyjechał z komendy miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Sosnowcu. Do tej pory korzystali ze średniego lublina i dosyć wysłużonego ciężkiego jelcza. - Jest mały gabarytowo, ale mieście osiem osób. Zbiornik mieści cztery tony wody, co sprawia, że jest bardzo uniwersalny. To będzie nasz pierwszy samochód wyjazdowy - cieszy się Jacek Lubowiecki, naczelnik OSP w Janowie.
Jeszcze w tym roku nowy, średni wóz ratowniczo-gaśniczy trafi również do jednostki w Kosztowach. W garażach przy ul. Strażackiej będzie stało za to pięcioletnie BMW. - Będzie służyło jako samochód operacyjno-dowódczy. To szósty pojazd, który dostaliśmy z Niemiec - mówi mł. bryg. Krystyn Bebło, mysłowicki komendant Państwowej Straży Pożarnej.
To co w tym dniu dla wielu ogniomistrzów najprzyjemniejsze to odznaczenia i awanse. By je odebrać, w tym roku przed szereg musiało wystąpić 29 strażaków. Najwyższe tego dnia odznaczenie - złoty medal za zasługi dla pożarnictwa - przyznano Damianowi Kulikowi i Michałowi Pacwie (OSP Dziećkowice) oraz Michałowi Jochemczykowi i Henrykowi Kowalskiemu (OSP Kosztowy). Te medale wręczono również gościom z zaprzyjaźnionego powiatu Enz. Brązowy medal za zasługi dla pożarnictwa zawisnął na piersiach st. ogn. Dariusza Chruzika, mł. kpt. Krzysztofa Tomczyka oraz Łukasza Szubisa (OSP Janów) i Antoniego Zazakownego z OSP Kosztowy.
Srebrną odznakę „Zasłużony dla ochrony przeciwpożarowej” st. bryg. Ryszard Popyka, zastępca śląskiego komendanta PSP wręczył st. asp. Maciejowi Woli. Brązowa zawisnęła na mundurach: Janusza Drozdowskiego z Centralnego Muzeum Pożarnictwa oraz zawodowców: mł. kpt. Tomasza Majewskiego, asp. Krzysztofa Sikory, st. kpt. Mirosława Synowca i st. ogniomistrza Janusza Zimnika.
Od niedzieli wyższym stopniem mogą pochwalić się aspiranci: Robert Dub, Marek Mucha i Przemysław Mruk. Młodszym ogniomistrzem został Janusz Imiołek, a starszym sekcyjnym Tomasz Bielanik, Tomasz Chlebowski i Jacek Konieczka. O Mariusza Dudkiewicza, Sebastiana Henke, Grzegorza Katusa, Łukasza Krakowiaka, Dariusza Osuszka i Konrada Szczeparę powiększyło się również grono starszych strażaków. Dwa druhowie z ochotniczej jednostki w Kosztowach - Paweł Majewski i Adrian Pastuszka - otrzymali tytuły „wzorowych strażaków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kosztowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:29, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
POKAZALI CO POTRAFIĄ
Spektakularnym sukcesem zakończył się występ 6-osobowej reprezentacji Mysłowic na I Ogólnopolskiej Olimpiadzie Sprawnościowej Straży Miejskich, która odbyła się 31 maja w Łodzi na stadionie AZS-u. W zawodach udział wzięło 14 drużyn z 11 miast, m.in. z Łodzi, Warszawy, Kielc, Gliwic. Nasza straż jest spośród reprezentowanych najmniejsza (w Mysłowicach liczy 30 osób podczas, gdy w Warszawie ok. 1700 a w Łodzi – 350) a niektóre miasta, jak Zgierz czy Łódź, wystawiły po dwie drużyny. To nasza drużyna w składzie: Katarzyna Kokuła, Anna Padechowicz, Grażyna Połomska, Dawid Skutela, Robert Buszczyk i Sebastian Stachoń okazała się jednak czarnym koniem olimpiady. Drużynowo zajęliśmy 3 miejsce, dziewczyny także były trzecie, panowie drużynowo okazali się najlepsi a Sebastian Stachoń zdobył 1 miejsce w klasyfikacji indywidualnej. Najwyższe wśród pań – szóste - miejsce indywidualnie osiągnęła Kasia Kokuła.
Spośród czterech konkurencji (rzut piłką lekarską, brzuszki na czas, bieg po kopercie i bieg na 800 lub 1000 metrów) mysłowiczanie ustanowili rekord zawodów w brzuszkach panów (D. Skutela), biegu panów na 1000 m i biegu po kopercie panów (S. Stachoń). Sprawność fizyczna mysłowickich strażników wychodzi nie tylko podczas zawodów. W ciągu ostatniego miesiąca służby czterokrotnie przyłapali oni na gorącym uczynku złodziei i sprawców rozbojów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kosztowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:04, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Program poprawy bezpieczństwa publicznego oraz zapobiegania przestępczości w mieście Mysłowice na lata 2008 – 2011
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kosztowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:39, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nowy wóz strażacki dla Kosztów !
( Biuletyn Stowarzyszenia Wspólnie dla Mysłowic )
To już przesądzone. Zupełnie nowy, średni wóz strażacki będzie przekazany kosztowskiej OSP. Od początku roku udało się pozyskać niezbędne fundusze, przeprowadzić procedurę przetargową oraz podpisać umowę z wykonawcą
Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że zakup może być zagrożony. Oprócz 250 tysięcy złotych, które mysłowicka Rada Miasta przeznaczyła w budżecie na 2008 rok, strażacy planowali pozyskać środki z Krajowego Systemu Ratownictwa Gaśniczego, do którego OSP w Kosztowach należy, oraz z Zarządu Głównego OSP. Suma, którą udało się zebrać była jednak niewystarczająca, a ponadto wzrosły ceny samochodów. Pomocną dłoń dla kosztowskiej OSP wyciągnął prezydent Grzegorz Osyra, Rada Osiedla Kosztowy, prywatni przedsiębiorcy oraz sami mieszkańcy Kosztów, którzy podczas jednej z niedzielnych Mszy św. wsparli inicjatywę zakupu nowego wozu. W sprawę mocno zaangażowali się również: były prezes Zarządu Wojewódzkiego OSP Alojzy Gąsiorczyk oraz radny Antoni Zazakowny.
Dziś już wiadomo – dostawcą nowego wozu bojowego będzie firma „Stolarczyk”, specjalizująca się w zabudowie tego typu pojazdów. Firma za ok. 590 tysięcy złotych dostarczy wóz marki MAN. Pojazd ma pojawić się nie wcześniej niż pod koniec czerwca i nie później niż w październiku – tak zostały określone warunki w umowie.
Taki nabytek to jedno z ważniejszych wydarzeń w 84 letniej historii naszej jednostki. Jak dotąd ochotnicze straże pożarne pozyskiwały wozy wycofywane z użytku w jednostkach Państwowej Straży. Ten wóz nie dość, że nowy, to parametrami w ogóle nie będzie odbiegał od sprzętu, którym posługują się zawodowi strażacy –mówi Zbigniew Kapała, zastępca komendanta OSP Kosztowy.
Samochód będzie dysponował napędem na dwie osie, dzięki czemu, bez problemu, dotrze w trudno dostępne miejsca. Ponadto specjalistyczne wyposażenie wozu, będzie gwarantowało ochotnikom, bezpieczeństwo i komfort.
Miasto nie powinno oszczędzać na bezpieczeństwie nas wszystkich i na szczęście ani Rada, ani prezydent tego nie robią. O tym, że często liczą się dosłownie ułamki sekundy, mogliśmy się przekonać podczas niedawnego pożaru budynku przy ul. PCK. Przyjazd straży pożarnej o kilka sekund później, mógł doprowadzić do zajęcia się dachu domu – a wtedy nie byłoby czego ratować. Uważam, że doposażenie służb ratunkowych w nowoczesny sprzęt jest naszym obowiązkiem – mówi wiceprzewodniczący Rady Miasta Antoni Zazakowny.
Jeżeli nowy wóz strażacki będzie dostarczony do połowy sierpnia, to prezes OSP Kosztowy, Adam Kula zapowiada huczny festyn dla wszystkich mieszkańców.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że na początku maja średni wóz bojowy w bardzo dobrym stanie, który służył sosnowieckim strażakom, trafił do OSP Janów. Jeśli powiodą się wszystkie zamierzenia, to w przyszłym roku podobny samochód, używany dziś przez mysłowicką Państwową Straż Pożarną otrzyma OSP Dziećkowice.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PiCzu
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KoSztOwy
|
Wysłany: Sob 10:55, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Pownio byc tak ze strazackiej samochody ida na OSP a tam sa kupywane nowe wozy.
Wtedy mamy ciaglosc 5-6 letni samochod idzie na OSP im lepszego nie trzeba a glowna w myslowicach ma nowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kosztowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:01, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
^ no i tak jest i będzie, nowy wóz strażacki dla OSP Kosztowy to wyjątek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kosztowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:19, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
STRAŻ RATUNKOWA
( Jerzy Filar )
Rozmowa z Krystynem Bebło, komendantem Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Mysłowicach
Gdyby (odpukać!) wydarzył się wypadek, to pod jaki numer Pan zadzwoni ?
Odpowiadam za cały miejski system powiadamiania ratunkowego w Mysłowicach więc podejrzewam, że akurat moja reakcja byłaby prawidłowa. Takie pytanie trzeba raczej skierować do przeciętnych mieszkańców. Od ich wiedzy, refleksu i opanowania może zależeć ludzkie życie.
Ratunkowy numer 112 ludzie mają równie mocno zakodowany w świadomości, jak standardowe 999,998 i 997 ?
Myślę, że tak. Mogę to ocenić po liczbie telefonów, jakie odbierają dyspozytorzy w naszym centrum powiadamiania ratunkowego.
W październiku minie rok od jego uruchomienia w Mysłowicach i była to pierwsza tego typu placówka w Polsce.
Pamiętam medialne zamieszanie, jakie towarzyszyło uruchamianiu centrum. W końcu był to pionierski pomysł w skali całego kraju. Dziennikarzy interesowało przede wszystkim funkcjonowanie specjalnej linii dla osób niepełnosprawnych i starszych. Każdy lekarz pogotowia może Panu opowiedzieć o sytuacjach, kiedy nie udało się uratować osoby głuchej, niewidomej, niepełnosprawnej ruchowo, tylko dlatego, że pomoc nie została wezwana prawidłowo. System funkcjonuje w taki sposób, że wystarczy wcisnąć jeden klawisz na klawiaturze telefonu, albo komputera, aby nasi dyżurni dowiedzieli się, że ktoś woła o ratunek. Na monitorze wyświetlają się od razu wszystkie dane wzywającego pomocy łącznie z adresem, informacją o chorobie, przyjmowanych lekach itp. Osoby, które chcą być w takim systemie, muszą wypełnić specjalną ankietę.
Można policzyć ilu ludzi udało się w Mysłowicach uratować dzięki telefonowi pod numer 112 ?
Prowadzimy statystyki dotyczące interwencji, liczby wyjazdów, ilości zużytych leków i wiele innych, ale kwestię ratowania życia trudno dokumentować cyferkami. Lepiej odtworzyć zapisy wezwań kierowanych pod numer alarmowy. Mieliśmy sytuacje, kiedy lekarze prowadzili reanimację pacjenta przez telefon. Liczyły się sekundy, a wyjazd i dojazd karetką do mieszkania położonego nawet w śródmieściu Mysłowic, musi potrwać parę minut. Lekarze tłumaczyli przez telefon, jak prowadzić reanimację. Kilku ludzi udało się w ten sposób uratować.
Skoro system sprawdza się w Mysłowicach, powinien zostać wdrożony w całej Polsce.
I tak będzie. Trwają prace nad ustawą, która nałoży na samorządy obowiązek tworzenia centrów powiadamiania ratunkowego, ulokowanych przy komendach Państwowej Straży Pożarnej. A kiedy przepis wejdzie w życie, wiedzą tylko politycy.
Sprawuje Pan kontrolę nad miejskim systemem powiadamiania ratunkowego. Czy dzięki temu wzrosły standardy funkcjonowania mysłowickiej straży pożarnej ?
Na pewno. Powiadamianie ratunkowe nie jest zamkniętym schematem, który można wdrożyć i przyglądać mu się z boku, jak działa. Ciągle trzeba coś udoskonalać, aby funkcjonowało jeszcze sprawniej. Dotyczy to także straży pożarnej. Rozbudowujemy ochotniczą jednostkę w Janowie, kupiliśmy sprzęt hydrauliczny dla OSP w Dziećkowicach i samochód dla ochotników w Kosztowach. To są ważne inwestycje, bo usprawniają mobilność całego systemu ratowniczego.
Powinien Pan teraz trochę ponarzekać na brak funduszy.
Ja generalnie nie lubię się skarżyć. Mogłoby oczywiście być lepiej, co nie oznacza, że jest źle. Dobrze układa się współpraca z naszym samorządem. Linia ratunkowa dla osób niepełnosprawnych powstała dzięki pieniądzom pozyskanym z Urzędu Miasta oraz Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Ratownicy-dyspozytorzy, dyżurujący pod telefonem 112 są zatrudnieni przez magistrat. Praktycznie nie zdarzają się sytuacje, kiedy prezydent miasta odprawia mnie z kwitkiem, kiedy proszę o pomoc w jakieś pilnej sprawie.
Od jakiegoś czasu wśród pracowników „budżetówki” panuje moda na straszenie społeczeństwa akcjami protestacyjnymi, jeżeli nie dostaną podwyżek. Może dojść do sytuacji, że numer 112 okaże się głuchym telefonem ?
Strajku w mysłowickiej straży pożarnej nie będzie. Nasze regulacje płacowe, nawet jeżeli nie wszystkich zadowalają, to raczej nikogo nie krzywdzą.
Młodym ludziom imponuje jeszcze ten zawód ?
Zdziwi się Pan oczekując odpowiedzi, że etatu szukają u nas ludzie, którym nie udało zdobyć się atrakcyjniejszej i lepiej płatnej pracy. Strażak jest zawodem, przynajmniej w jakimś stopniu, dla pasjonatów. Nie narzekam na brak chętnych. Korzystając z okazji chciałbym poinformować wszystkich zainteresowanych, że wkrótce zacznie się nabór do mysłowickiej straży.
Rozmawiamy o systemie powiadamiania ratunkowe zapominając o innym, ważnym obowiązku straży, jakim jest nadzór nad przestrzeganiem przepisów przeciwpożarowych. Mysłowiccy inwestorzy przestrzegają prawa?
Generalnie tak. Inwestorzy decydujący się na zbudowanie dużego obiektu zazwyczaj zdają sobie sprawę z tego, że przez sito naszej inspekcji nie przejdzie nic, co stoi na bakier z przepisami przeciwpożarowymi. Niektórzy mają jednak do nas pretensje. A to przecież nie jest wina inspektora straży, że budynek nie spełnia warunków w zakresie odporności ogniowej.
I co wtedy ?
Trzeba coś przebudować, dobudować, wyburzyć, wzmocnić ściany, udrożnić drogi ewakuacyjne itd. Lepiej wyłożyć więcej pieniędzy i od razu zaprojektować oraz wybudować obiekt spełniający przeciwpożarowe wymogi. Przeróbki są droższe.
Strażacy interweniują często w niestandardowych sytuacjach. Na przykład są wzywani do ujarzmiania zwierząt, które wymknęły się spod kontroli. To bardziej niebezpieczne zajęcie od gaszenia pożaru ?
Zależy z czym mamy do czynienia. Często jesteśmy wzywani do usuwania gniazd szerszeni. Z tymi owadami nie ma żartów. Trafiają się też węże, które chyba tracą ostatnio instynkt samozachowawczy. - Ostatniego węża ujęliśmy...na trawniku przy naszej komendzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kosztowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:54, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mniej kryminału na ulicach
( Dziennik Zachodni, kpb )
Spadek przestępczości na wszystkich polach i większa wykrywalność - tak w skrócie można podsumować ostatnie 12 miesięcy Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach.
Dobre wyniki cieszą zapewne wszystkich 155 policjantów pracujących w naszym mieście. Dzięki temu, z czystym sercem i sumieniem będą mogli obchodzić swoje święto. Dzień policjanta wypada dokładnie 24 lipca, w rocznicę powołania tuż po I wojnie światowej Policji Państwowej. Mysłowiccy funkcjonariusze świętują dopiero dzisiaj. O godz. 14.30 w Centralnym Muzeum Pożarnictwa odbędzie się uroczysta akademia z tej okazji. Awanse na wyższe stopnie służbowe odbierze aż 65 policjantów, czyli prawie połowa służących w Mysłowicach. Najwyższy stopień otrzyma wiceszef sekcji prewencji Piotr Ślęzak. Od dzisiaj będzie nadkomisarzem. Na komisarza natomiast zostanie awansowany Paweł Fryc z sekcji kryminalnej. Oprócz dwóch wymienionych oficerów z wyższego stopnia będzie cieszyć się również 36 osób z korpusu aspirantów, 22 z korpusu podoficerskiego, oraz pięciu najniższych rangą policjantów.
Artur Klimek, szef mysłowickiej komendy, ma również inny powód do zadowolenia. - Stan kadrowy jest na bieżąco uzupełniany - mówi mysłowicki komendant. - W pewnych okresach mieliśmy nawet kilkanaście wakatów, ale teraz brakuje obsady tylko na trzech, czterech stanowiskach. Najwięcej policjantów trafiło do sekcji prewencji, ale każdy pion został wzmocniony.
Jeszcze kilka lat temu, w czasie rządów Marka Walczyńskiego, nasza komenda znajdowała się w czołówce najlepszych śląskich jednostek. Jednak, gdy kierował nią zastępca Walczyńskiego - Krzysztof Debudaj (dzisiaj na emeryturze, pracuje w Urzędzie Miasta) nastąpił ruch w przeciwnym kierunku. Pomóc w odbiciu od dna miał Artur Klimek, wcześniej pracujący w Piekarach Śląskich. Nowe stanowisko objął w połowie kwietnia ubiegłego roku. Po 15 miesiącach jego pracy mysłowicka komenda znowu poszybowała do góry. W tej chwili, plasuje się w mniej więcej połowie stawki 32 jednostek z naszego województwa. - W przestępczości kryminalnej zanotowaliśmy wzrost wykrywalności o 20 proc. To, wraz ze spadkiem liczby tych przestępstw, pokazuje, że idziemy w dobrym kierunku - cieszy się Klimek. - Ujawniliśmy również więcej nietrzeźwych kierowców. To ważne, żeby pijani bandyci nie jeździli po drogach. Każdy pion poprawił swoje wyniki, ale jest jeszcze kilka rzeczy do zrobienia - ocenia komendant.
Ostatnio zmieniony przez Tofik dnia Nie 12:55, 27 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kosztowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:16, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Mają nowy wóz
( kpb, am, Polska Dziennik Zachodni )
Ochotnicza Straż Pożarna w tej dzielnicy wzbogaciła się o nowy wóz ratowniczo-gaśniczy. To nowoczesny, w pełni wyposażony i przygotowany do różnych działań ratowniczych pojazd. - Może wyjeżdżać do pożarów, wypadków, powodzi, do wielu zadań - wyjaśnia Adam Kula, prezes kosztowskiej OSP. Nowe auto kosztowało 600 tys. zł. Jego zakup sfinansowano z budżetu miasta, rady osiedla, funduszy ochotniczej i państwowej straży pożarnej oraz zbiórek przeprowadzonych pomiędzy mieszkańcami i przedsiębiorcami z tej dzielnicy.
W minioną sobotę podczas uroczystej mszy św. w kościele pw. Matki Boskiej Częstochowskiej w Kosztowach nowy nabytek poświęcił proboszcz ks. Jan Michalski. Dopełnieniem tego uroczystego dnia był festyn strażacki przy remizie, na którym bawiły się całe rodziny, nie zabrakło muzyki i smacznego jadła, m.in. pysznej strażackiej grochówki z kotła. I choć jego przekazanie jednostce oficjalnie nastąpiło 23 sierpnia, to wóz już od czerwca brał udział w kilku akcjach pożarniczych. - To pierwszy średni samochód ratowniczo-gaśniczy dla jednostek mysłowickich. Dzięki staraniom Zarządu OSP jest on w naszej jednostce - podkreśla Witold Sowa, komendant Ochotniczej Straży Pożarnej w Kosztowach.
Istniejąca od 1924 roku kosztowska OSP jest jedną z trzech działających na terenie naszego miasta. Wszystkie (obok Komendy Miejskiej PSP) wchodzą w skład Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. W innych miastach nie wszystkie OSP mogą liczyć na takie wyróżnienie. Uczestnictwo w KSRG uprawnia ochotników do pomocy zawodowcom. - W momencie kiedy zawodowe straże wyjeżdżają poza teren swojego miasta czy województwa, wtedy ochotnicze jednostki je zastępują - wyjaśnia mł. bryg, Krystyn Bebło, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Mysłowicach.
Przy większych pożarach (jak np. w Kuźni Raciborskiej w 1992 r.) OSP z KSRG mogą interweniować również poza swoim miastem. Zasadniczo ochotnicy są wykorzystywani we własnym mieście. - Głównie do gaszenia pożarów, likwidacji gniazd os i szerszeni - wylicza Krystyn Bebło.
Są również coraz lepiej wyposażeni. OSP z Dziećkowic ma sprzęt pomocny w walce z owadami. OSP z Kosztów może likwidować skutki wypadków drogowych. W tym roku podobny sprzęt mają dostać dziećkowiczanie, a w przyszłym jednostka z Janowa.
Raczej nie dalibyśmy bez nich rady. Każdego roku mamy około 1,4 tys. interwencji w mieście. Ochotnicy obsługują jedną trzecią z nich. Wielokrotnie zdarzają się sytuację, gdy w jednym momencie jest kilka zdarzeń. Nie moglibyśmy wszystkich obsłużyć w jednym czasie. Tylko w czasie nawałnic mamy po 20-30 interwencji, a na każdej zmianie służą dwie, trzy załogi samochodów - podsumowuje komendant mysłowickiej PSP.
Jego zdaniem ochotnicy są bardzo dobrze wyszkoleni i wyposażeni. Zresztą cały czas się dokształcają. We wrześniu odbędzie się kolejny kurs podstawowy dla strażaków-ochotników. Po jego skończeniu będą mogli uczestniczyć w akcjach. W październiku rozpocznie się kurs ratownictwa medycznego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kosztowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:47, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dwa nowe pojazdy dla mysłowickiej Policji
( KMP Mysłowice )
Przed Urzędem Miasta w Mysłowicach odbyło się oficjalne przekazanie dwóch pojazdów służbowych Policji. W przekazaniu uczestniczyli. m.in. Komendant Miejski Policji w Mysłowicach podinsp. Artur Klimek, I Zastępca Komendanta kom. Dariusz Półtorak oraz Prezydent Miasta Mysłowice Pan Grzegorz Osyra, Przewodniczacy Rady Miasta Pan Bernard Pastuszka wraz z przedstawicielami mysłowickiego Urzędu.
Urząd Miasta Mysłowice na czele z Prezydentem Miasta dofinansował zakup dwóch pojazdów służbowych dla naszych funkcjonariuszy. Mysłowiccy policjanci otrzymali dwa nowe pojazdy, które będą wykorzystywane w celu zwiększenia bezpieczeństwa mieszkańców naszego miasta. Są to już kolejne pojazdy, które na podstawie porozumienia zawartego pomiędzy KWP i Prezydentem Miasta Mysłowice zostały dofinansowane i zakupione dla mysłowickiej policji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kufel
Moderator
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:51, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
a tym nieoznakowanym to kto bedzie jezdzil?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|