|
Forum Mieszkańców Mysłowice Forum Mieszkańców Mysłowice
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luke
Zmiennik
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rymera -> Dziećkowice -> Janów
|
Wysłany: Pią 1:59, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ostatnio pani redaktor straszy Czytelników aktami oskarżenia, które lada moment mają mnie zaprowadzić za kratki. |
No wczoraj w "aktualnościach" słyszałem że akty oskarżenia trafiły do Sądu wiec Grzesiu zamiast sie starac o rozwój miasta bedzie sie raczej probowal wywinąc od kary. Wszystko ze szkodą dla miasta, że już o negatywnym rozgłosie nie wspomne
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
take
Zmiennik
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śródmieście Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:57, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
może się ktoś poświęci i przyzna do tego napadu i dadzą spokój
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
st-yk
Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:38, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Luke napisał: | No wczoraj w "aktualnościach" słyszałem że akty oskarżenia trafiły do Sądu wiec Grzesiu zamiast sie starac o rozwój miasta bedzie sie raczej probowal wywinąc od kary. Wszystko ze szkodą dla miasta, że już o negatywnym rozgłosie nie wspomne |
Mogliśmy odwołać Osyrę 3 lata temu i byłby spokój A tak sami jesteśmy sobie winni...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ninja alex
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:34, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Dziś w Dzienniku Polska było o naszym presidento w kontekście oskarżeń, co ciekawe w wydaniu głównym, a nie w dodatku o M-ce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dombia
Zmiennik
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice Północ Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:50, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Prezydent Mysłowic oskarżony
Wczoraj z katowickiej prokuratury wyszedł akt oskarżenia przeciwko Grzegorzowi O., prezydentowi Mysłowic. Zarzuca się mu składanie fałszywych zeznań i zawiadomienie organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie. Prezydent może spędzić za kratkami nawet trzy lata.
Zdaniem śledczych Centralnego Biura Antykorupcyjnego 22 stycznia 2003 roku Grzegorz O. (pełniący wówczas obowiązki prezydenta po niewyjaśnionej śmierci Stanisława Padlewskiego) sam wbił sobie nóż w okolice obojczyka. Następnie powiadomił policję o zamachu i pozował do zdjęć ze zbolałą miną w szpitalnym łóżku. To zapewniło mu wygraną w wyborach.
Głośno o tym, że napad wymyślili O. i lekarz Krzysztof G., zrobiło się jesienią 2006 roku. Wówczas Gabriela Kondzioł-ka, kontrkandydatka do prezydenckiego fotela, ujawniła nagranie rozmowy. O. mówił tam, że ma fantastyczny pomysł na zakończenie kampanii, choć... nie jest to pomysł samookaleczenia. To nagranie jest jednym z dowodów, na podstawie którego sformułowano akt oskarżenia.
W drugim nagraniu O. ponownie przyznaje się do sfingowania zamachu. Tę kasetę miał nagrać Marek H., były kierowca prezydenta. Został zwolniony dyscyplinarnie jesienią 2006 roku, niedługo przed wyborami prezydenckimi. Powodem było ogłoszenie przez Kondziołkę, prywatnie konkubinę H., że będzie konkurować o władzę w Mysłowicach. Prawdopodobnie wcześniej, by pomóc jej w kampanii, Marek H. nagrał parę ciekawych rozmów.
Lekarz Krzysztof G. opatrywał O. po rzekomym zamachu na życie. Owa groźna rana miała... 2 cm głębokości. Wystarczyło kilka szwów. Nieoficjalnie wiadomo, że przed dźgnięciem nożem znieczulał prezydenckie ramię. Potem opowiadał dziennikarzom, że stan O. jest "ciężki, ale stabilny".
- Akt oskarżenia dotyczy trzech osób: prezydenta Grzegorza O., byłego kierowcy Marka H. oraz lekarza Krzysztofa G. Wszystkim zarzuca się składanie fałszywych zeznań. Prezydentowi - zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie, a pozostałym - pomocnictwo w tym działaniu - wyjaśnia prok. Marta Zawada-Dydek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach. I dodaje, że śledztwo w sprawie zamachu zostało umorzone z powodu nie wykrycia sprawców przestępstwa. Po wyjściu na jaw nowych okoliczności zostało wznowione. Ostatecznie umorzono je 18 października. - O. skorzystał ze swoich praw i odwołał się od tej decyzji - podsumowuje prok. Marta Zawada-Dydek.
Prezydent O. nie odbierał wczoraj telefonów od dziennikarzy. Wcześniej na stronie internetowej mysłowickiego magistratu zamieścił oświadczenie: "Smutno mi. Muszę stawić czoła kolejnej nagonce. (...) Prawdę mówiąc uważam, że to fenomen, że przy tym, co się dzieje wokół mojej osoby, wielu mysłowiczan ciągle wierzy w moją niewinność".
Akt oskarżenia przeciwko O. trafił do sądu w Mysłowicach. Można się spodziewać, że sąd poprosi o wyłączenie.
Sprawy mogą toczyć się nawet kilka lat.
Aldona Minorczyk-Cichy - POLSKA Dziennik Zachodni
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PiCzu
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KoSztOwy
|
Wysłany: Pią 15:54, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wymienił 4 inwestycje refundowane wsparciem z UE a gdzie reszta????
zrobił 2 drogi....
Hale na którą zadłużył miasto na lata...
I co więcej????
Nicccccccc chwali sie marketem co za koles.....
Chyba mam uraz do tego kolesia, ale działa mi na nerwy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dombia
Zmiennik
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice Północ Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:16, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Proponuję zmiane nazwy tematy na "Prezydent O." będzie bardziej na czasie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kosztowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:00, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Koniec farsy
( Życie Mysłowic )
Bez wątpienia było to jedno z najbardziej absurdalnych śledztw katowickiej prokuratury w ostatnich latach. Zaczęło się od publikacji w brukowcu „Fakt”, której autor sugerował, iż ubiegający się o reelekcję w wyborach w 2006 roku prezydent Grzegorz Osyra kupował głosy wyborców za talony na darmowe piwo. Złocisty napój z pianką można było dostać m.in. w „Kilofku” obok kopalni „Wesoła”. Z racji, że polityczna opcja Osyry, który wybory wygrał nie była w smak PiS-owi, partii wtedy rządzącej, prokuratura działając pod politycznym naciskiem wszczęła śledztwo. Pod koniec marca ubiegłego roku w magistracie zjawili się nawet z tego powodu funkcjonariusze CBA, wymachując legitymacjami zażądali… wydania talonów na piwo. W tej sprawie przesłuchano kilkadziesiąt osób. – A tylko dlatego, że po pierwszej turze wyborów, podczas której wybierano radnych zabrałam ze sobą trochę tych sławnych „talonów”. Zresztą sama kandydowałam do Rady Miasta w tych wyborach. Ktoś potem dorobił do tego ideologię, że talony mają pomóc w kampanii wyborczej Grzegorzowi Osyrze. Był to nonsens sam w sobie, ale prowadzący śledztwo traktowali to niezwykle poważnie – mówi Krystyna Szyja, szefowa „Kilofka”.
Machina przesłuchań była gehenną. - Zamiast skupić się na pracy, musieliśmy stawiać się w prokuraturze i zeznawać w sprawie talonów. Wydawało się, że to nigdy się nie skończy. Chciałabym o tym jak najszybciej zapomnieć – dodaje Marzena Michalik, jedna z pracownik „Kilofka”. - W pewnym momencie jeden ze śledczych zasugerował mi, że mam się zastanowić nad zeznaniami i przychylić się do przyjętej przez nich wersji – przyznaje Krystyna Szyja. Koszmar jednak się już skończył, a prokuratorzy przestali się kompromitować – śledztwo kilka dni temu ostatecznie umorzono, a prowadzący je asesor Piotr Wolny z Prokuratury Okręgowej w Katowicach w uzasadnieniu z rozbrajającą szczerością przyznał, że Krystyna Szyja nie wydawała talonów ani swoim znajomym, ani pracownikom, zachęcając ich do oddania głosu na Grzegorza Osyrę.
Śledczy żeby to ustalić potrzebowali ponad rok czasu rzucając przy okazji cień oskarżenia na Bogu ducha winnych ludzi i demokratycznie wybranego prezydenta. – Od początku była to jedna wielka farsa, robiono mi z tego powodu rewizję w domu, przeszukiwano gabinet w Urzędzie Miasta, co nie należało do rzeczy przyjemnych. Nie mam złudzeń, iż można traktować to, jako część politycznej nagonki. Rzeczywistość pokazała jednak, że warto wierzyć w sprawiedliwość – komentuje prezydent Grzegorz Osyra.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PiCzu
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KoSztOwy
|
Wysłany: Wto 21:34, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Czterdzieści_4 napisał: | Koniec farsy
( Życie Mysłowic )
Bez wątpienia było to jedno z najbardziej absurdalnych śledztw katowickiej prokuratury w ostatnich latach. Zaczęło się od publikacji w brukowcu „Fakt”, której autor sugerował, iż ubiegający się o reelekcję w wyborach w 2006 roku prezydent Grzegorz Osyra kupował głosy wyborców za talony na darmowe piwo. Złocisty napój z pianką można było dostać m.in. w „Kilofku” obok kopalni „Wesoła”. Z racji, że polityczna opcja Osyry, który wybory wygrał nie była w smak PiS-owi, partii wtedy rządzącej, prokuratura działając pod politycznym naciskiem wszczęła śledztwo. Pod koniec marca ubiegłego roku w magistracie zjawili się nawet z tego powodu funkcjonariusze CBA, wymachując legitymacjami zażądali… wydania talonów na piwo. W tej sprawie przesłuchano kilkadziesiąt osób. – A tylko dlatego, że po pierwszej turze wyborów, podczas której wybierano radnych zabrałam ze sobą trochę tych sławnych „talonów”. Zresztą sama kandydowałam do Rady Miasta w tych wyborach. Ktoś potem dorobił do tego ideologię, że talony mają pomóc w kampanii wyborczej Grzegorzowi Osyrze. Był to nonsens sam w sobie, ale prowadzący śledztwo traktowali to niezwykle poważnie – mówi Krystyna Szyja, szefowa „Kilofka”.
Machina przesłuchań była gehenną. - Zamiast skupić się na pracy, musieliśmy stawiać się w prokuraturze i zeznawać w sprawie talonów. Wydawało się, że to nigdy się nie skończy. Chciałabym o tym jak najszybciej zapomnieć – dodaje Marzena Michalik, jedna z pracownik „Kilofka”. - W pewnym momencie jeden ze śledczych zasugerował mi, że mam się zastanowić nad zeznaniami i przychylić się do przyjętej przez nich wersji – przyznaje Krystyna Szyja. Koszmar jednak się już skończył, a prokuratorzy przestali się kompromitować – śledztwo kilka dni temu ostatecznie umorzono, a prowadzący je asesor Piotr Wolny z Prokuratury Okręgowej w Katowicach w uzasadnieniu z rozbrajającą szczerością przyznał, że Krystyna Szyja nie wydawała talonów ani swoim znajomym, ani pracownikom, zachęcając ich do oddania głosu na Grzegorza Osyrę.
Śledczy żeby to ustalić potrzebowali ponad rok czasu rzucając przy okazji cień oskarżenia na Bogu ducha winnych ludzi i demokratycznie wybranego prezydenta. – Od początku była to jedna wielka farsa, robiono mi z tego powodu rewizję w domu, przeszukiwano gabinet w Urzędzie Miasta, co nie należało do rzeczy przyjemnych. Nie mam złudzeń, iż można traktować to, jako część politycznej nagonki. Rzeczywistość pokazała jednak, że warto wierzyć w sprawiedliwość – komentuje prezydent Grzegorz Osyra. |
I tak jest zakal tego miasta... tylko wstyd przyniusl i przynosi.
Ps. Wyrok wyrokiem cos prawdy pewnie bylo jak zawsze reszte ktos dodal.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kosztowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:09, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
UMOWA - ZLECENIE ?
( Grzegorz Osyra )
Nie wiem, czy zapadł Państwu w pamięć materiał filmowy, jaki w kwietniu ubiegłego roku wyemitowała w Aktualnościach telewizyjna „trójka”? Mnie zapadał. Oczom nie mogłem uwierzyć, kiedy zobaczyłem reportaż przygotowany przez redaktora Pawła Szota na temat mojego wyjazdu na mecz Polska-Kostaryka, rozegranego w Hannowerze podczas Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w 2006 roku. Mimo dowodów wpłat za przejazd i bilety na mecz, jakie przedstawiłem dziennikarzowi oraz wyjaśnień, jakie złożyłem, pan Szot opisał barwnie jak się bawiłem w Niemczech za publiczne pieniądze. Bardziej wiarygodny był dla niego „Fakt”, na który się powoływał, niż oryginały dokumentów, które mu przedstawiłem. Odwołałem się do Rady Etyki TVP. Werdykt był dla dziennikarza miażdżący: jego materiał uznano za mało wiarygodny, nierzetelny, stronniczy. Trudno, by było inaczej, jeśli autorytetem dla red. Szota był „Fakt”, zdaniem Komisji „dziennik bulwarowy powszechnie uchodzący za mało wiarygodny”. Nawet dziennikarze tej gazety, którzy kiedyś mnie atakowali na łamach przyznają dziś, że na pisanie źle o Mysłowicach było w redakcji zlecenie.
Nadal nie oceniałbym jednak telewizji publicznej jako upolitycznionej i przesiąkniętej PiS-owską propagandą, jak się powszechnie uważa. Błąd może popełnić każdy. Do myślenia dało mi dopiero pismo dyrektora katowickiego oddziału TVP. Pan dyrektor Miłosz Stawecki zapytany o konsekwencje, jakie wyciągnął wobec nierzetelnego dziennikarza stwierdził, że żadne, bo już samo orzeczenie Komisji Etyki TVP było karą. Niesłychane! To mniej więcej tak, jakby już sam wyrok iluś lat więzienia był tak dotkliwą karą za zabójstwo, że dodatkowe posłanie sprawcy za kratki byłoby nieludzkie. Albo wyobraźcie sobie Państwo, że któryś z moich podwładnych urzędników swoimi działaniami naraziłby na szwank Państwa dobre imię albo interes prawny. A ja co na to? Stwierdzam, że dopuścił się urzędniczego przestępstwa i pozwalam mu działać dalej, bo przecież karę już dostał... Bzdura? Owszem, ale autorytetem prezesa TVP oddział Katowice uświęcona. No chyba, że Szot zrobił materiał na zlecenie przełożonych, jak kiedyś Aleksander Kalański w „Fakcie”. Albo się redakcje umówiły na wspólną „kampanię”. Na ten temat nie chcę jednak dywagować.
Mam tylko nadzieję, że nowa ustawa o radiofonii i telewizji będzie eliminowała patologie, które za czasów PiS i pana Staweckiego były normą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kufel
Moderator
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:54, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Piczu ja Ci tylko odpowiem w dwóch sprawach. Jakby poprzedni pan prezydent i radni dokończyli halę tak jak planowali a nie stała 2 lata w stanie surowym to by nie trzeba było się zadłużać.
Po drugie co do talonów i kilofka to faktycznie fakt (pewnie na czyjeś zlecenie, bo nie wierzę, że ktoś z tej gazety często odwiedza tereny przykopalniane) namieszał. Osyra miał tyle wspólnego z talonami co ja z Mao Tse Tungiem. Wiem jak było bo pracuję w tym rejonie i kilofek często odwiedzam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PiCzu
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KoSztOwy
|
Wysłany: Czw 16:41, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kufel ja tylko wylewam żale na Osyre za brak pomyslu na miasto.
Wszystko jest robiote bardzo chaotycznie, bez pomysłu i jakiegokolwiek przemyślenia. Wszystko
Ja poprostu neguje jego polityke wobec miasta. (Wlasna polityke tworzenia miasta na zasadach PRL). A artykuly na jego temat sa tylko gwozdziem do trumny...
Co do poprzedniego prezydenta, to zawsze twierdzilem ze taka hala to rzecz zbedna dla miasta Mysłowic... Wybudowano hale z ktorej korzysta garstka ludzi a placimy za to wszyscy. Powiem ci ze nei bylem tam jeszcze i pewnie nei jest zla w srodku tylko realnie myslac czy jest nam az tak bardzo potrzebna????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kosztowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:15, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wiosenne przebudzenie
( Grzegorz Osyra )
Zazwyczaj gazety piszą o wiosennym przesileniu, czyli o sytuacji, kiedy nikomu nic się nie chce, a urzędnicy tęsknie patrzą w zegar, aż wybije godzina zwiastująca koniec ich pracy. Z mojej strony, jako pracodawcy, jest to może trochę nie pedagogiczne, ale muszę swój zespół pochwalić. Im się chce. Widocznie nie zapadli w sen zimowy i nie męczą się teraz pracą. Na wiosnę zaczyna się sporo dziać w Mysłowicach. Przyspiesza tempo pozyskiwania środków unijnych i z budżetu państwa. To nie są jakieś papierowe transakcje, bo ich efekt będzie lada moment widoczny.
Ucieszą się na pewno rowerzyści, bo w tym roku ruszy budowa ścieżek dla nich. Ale niespodzianek mogą się spodziewać nie tylko miłośnicy dwóch kółek. Jak wszystko pójdzie dobrze, wzdłuż ulicy Obrzeżnej Północnej pobiegnie wschodnia część Drogowej Trasy Średnicowej. Kierowcom nie muszę chyba wyjaśniać, w jaki sposób zrewolucjonizuje to logistykę transportu w naszym mieście. Głównym rozgrywającym w tej materii jest oczywiście Urząd Marszałkowski, ale nie ma co ukrywać, że jako miasto lobbujemy od dawna za takim przebiegiem DTŚ. Niewykluczone, że w ramach projektów modernizacyjnych, związanych z organizacją Euro 2012, doczekamy się nowego torowiska linii tramwajowej. Ale nie zapeszajmy i nie wchodźmy na razie w szczegóły tej sprawy.
Nie cała rzeczywistość bywa różowa. Hospicjum zrezygnowało z naszej propozycji przeprowadzki do nowej siedziby przy ulicy Chopina. Wydaliśmy na projekt adaptacyjny 300 tys. złotych i niestety zaplanowany lokator tam się nie wprowadzi. Ale nie myślę o tym w kategoriach strat. To jest dosyć atrakcyjny teren i na pewno znajdzie się nabywca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PiCzu
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KoSztOwy
|
Wysłany: Śro 17:05, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Czterdzieści_4 napisał: | Wiosenne przebudzenie
( Grzegorz Osyra )
Zazwyczaj gazety piszą o wiosennym przesileniu, czyli o sytuacji, kiedy nikomu nic się nie chce, a urzędnicy tęsknie patrzą w zegar, aż wybije godzina zwiastująca koniec ich pracy. Z mojej strony, jako pracodawcy, jest to może trochę nie pedagogiczne, ale muszę swój zespół pochwalić. Im się chce. Widocznie nie zapadli w sen zimowy i nie męczą się teraz pracą. Na wiosnę zaczyna się sporo dziać w Mysłowicach. Przyspiesza tempo pozyskiwania środków unijnych i z budżetu państwa. To nie są jakieś papierowe transakcje, bo ich efekt będzie lada moment widoczny.
Ucieszą się na pewno rowerzyści, bo w tym roku ruszy budowa ścieżek dla nich. Ale niespodzianek mogą się spodziewać nie tylko miłośnicy dwóch kółek. Jak wszystko pójdzie dobrze, wzdłuż ulicy Obrzeżnej Północnej pobiegnie wschodnia część Drogowej Trasy Średnicowej. Kierowcom nie muszę chyba wyjaśniać, w jaki sposób zrewolucjonizuje to logistykę transportu w naszym mieście. Głównym rozgrywającym w tej materii jest oczywiście Urząd Marszałkowski, ale nie ma co ukrywać, że jako miasto lobbujemy od dawna za takim przebiegiem DTŚ. Niewykluczone, że w ramach projektów modernizacyjnych, związanych z organizacją Euro 2012, doczekamy się nowego torowiska linii tramwajowej. Ale nie zapeszajmy i nie wchodźmy na razie w szczegóły tej sprawy.
Nie cała rzeczywistość bywa różowa. Hospicjum zrezygnowało z naszej propozycji przeprowadzki do nowej siedziby przy ulicy Chopina. Wydaliśmy na projekt adaptacyjny 300 tys. złotych i niestety zaplanowany lokator tam się nie wprowadzi. Ale nie myślę o tym w kategoriach strat. To jest dosyć atrakcyjny teren i na pewno znajdzie się nabywca. |
Kaj te euro.... i jakie starania sie, o co???? Ten koles gada tylko glupoty nie potwierdzone w realiach... nie kumam takich ludzi, pisza bzdury...
Pisze o DTS jak by to byla jego zasluga... przeciez on nic w tym kierunku nie zrobil...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|