|
Forum Mieszkańców Mysłowice Forum Mieszkańców Mysłowice
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kosztowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:09, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Jedna kopalnia, jedna orkiestra
( Życie Mysłowic )
Muzycy Orkiestry Dętej kopalni „Mysłowice” zasili szeregi dęciaków z Wesołej. W mysłowickim pubie Braks, związkowcy z ZZG uhonorowali muzyków. Choć spotkanie związane było z zakończeniem działalności orkiestry dętej KWK „Mysłowice”, to trudno było wyczuć atmosferę rozżalenia. Od dawna bowiem mówiło się, że zasłużeni dla kopalni i miasta muzycy z Mysłowic połączą siły z renomowaną orkiestrą kopalni „Wesoła”.
Znacznie wcześniej doszło do połączenia obu zakładów górniczych i fuzja orkiestr była łatwa do przewidzenia. Inicjatorem piątkowego spotkania był Związek Zawodowy Górników działający przy kopalni „Mysłowice”. To właśnie pod opieką tego związku orkiestra działała od 1997 roku. - To skromne podziękowanie jest nie tylko okazaniem szacunku dla działalności orkiestry na rzecz tradycji górniczej naszej kopalni, ale także na rzecz miasta – mówił Piotr Mzyk, przewodniczący ZZG. Na spotkaniu z muzykami gościł również prezydent Grzegorz Osyra, który przez lata wspierał mysłowicką orkiestrę, m.in. poprzez nieodpłatne udostępnianie pomieszczeń na próby. - Mieszkańcy mogli liczyć na waszą obecność nie tylko podczas uroczystości barbórkowych, ale także w uroczystościach z okazji świąt narodowych i kościelnych, podczas festynów, zabaw i pogrzebów. Życzę dalszych sukcesów już pod wspólnym szyldem orkiestry dętej kopalni „Mysłowice-Wesoła” - mówił prezydent Osyra, który wraz ze związkowcami wręczył muzykom pamiątkowe statuetki i dyplomy.
Tradycje uprawiania muzyki wśród mysłowickich górników sięgają drugiej połowy XIX wieku. W czasie wolnym od pracy, grający na różnych instrumentach górnicy tworzyli doraźne kapele i orkiestry. Zwykle młodzi synowie górników-muzyków ukradkiem sięgali po ojcowskie instrumenty i dmuchając w nie uczyli się grać. Często doskonalili swoje umiejętności w czasie odbywania służby wojskowej. Przynależność do kopalnianych orkiestr dętych dawała dodatkowe korzyści. Stwarzała ona możliwość uzyskania pracy w kopalni i zapewniała stabilizację zawodową. Szczególnie trudne ze względu na panujące bezrobocie były lata po zakończeniu I wojny światowej. Na ten okres przypadły przetargi związane z przynależnością Górnego Śląska, zakończone trzeba zbrojnymi powstaniami. W takich warunkach doszło 1 maja 1920 roku do założenia orkiestry dętej pod nazwą „Lira”, rekrutującej się przede wszystkim z górników kopalni „Mysłowice”.
Band znad Przemszy prezentował się nie tylko na uroczystościach barbórkowych, ale także w jego programie były i są nadal festyny i zabawy organizowane między innymi na kąpielisku Słupna. Przede wszystkim orkiestra dęta kopalni Mysłowice gra z okazji górniczych jubileuszy i na pogrzebach. Godnym odnotowania był obchodzony w 1970 roku jubileusz z okazji 50-lecia działalności. Właśnie wtedy jeden z najdłużej grających w orkiestrze górników, Jan Kopernik napisał obejmująca 16 zwrotek pieśń zatytułowaną „Rok 1920”. W 1983 roku funkcję kapelmistrza powierzono Józefowi Klimasowi, legitymującemu się dyplomem akademickim z dziedziny muzyki, a zarazem pedagogowi Państwowej Szkoły Muzycznej w Chorzowie.
Nowy kapelmistrz, który pełni swoją funkcje do dnia dzisiejszego, stanął przed ogromem niezwykle trudnych problemów związanych z odbudową orkiestry i przywróceniu jej dawnego blasku. Duży nacisk kapelmistrz położył na poprawę warsztatu muzycznego, co znalazło wyraz już w czasie obchodów jubileuszu 65-lecia orkiestry w 1985 roku. W 1997 roku w związku z reformą górnictwa orkiestra trafiła pod skrzydła Związku Zawodowego Górników, przy kopalni Mysłowice. Od połowy 2009 roku połączona orkiestra dęta kopalni "Mysłowice-Wesoła" znów działa pod zarządem dyrekcji kopalni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kosztowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:23, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Zginął górnik w kopalni Mysłowice - Wesoła
( Krzysztof Gierak, MMSilesia.pl )
Do wypadku doszło dzisiaj rano na Ruchu "Wesoła" 665 m pod ziemią. 47-letni górnik został przyciśnięty do wyrobiska ciężkim elementem. Do wypadku doszło podczas prac związanych z podziemnym transportem.
Górnika przygniotła podawarka, która spadła z drzewiarki, czyli wozu do transportu drewna. Kopalnia Mysłowice - Wesoła należy do Katowickiego Holdingu Węglowego. Jest to już trzeci wypadek śmiertelny w tym roku w kopalniach należaąych do KHW.
Mężczyzna zmarł gdy wywożono go na powierzchnię - poinformował Wyższy Urząd Górniczy. Był żonaty,osierocił troje dzieci. Okoliczności tego tragicznego wypadku bada Okręgowy Urząd Górniczy w Katowicach pod nadzorem WUG. W tym roku w polskich kopalniach zginęło 14 górników, z czego 11 w kopalniach węgla kamiennego. Od początku roku w kopalniach węgla kamiennego doszło do 1355 rozmaitych wypadków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
standart
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bończyk.
|
Wysłany: Pią 12:35, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Tak.. osierocił trójkę dzieci.. a co gorsza najstarszy z nich pracuje właśnie na kopalni KWK Mysłowice-Wesoła..
Anetko.. Krzysiu.. Wyrazy współczucia..
Z tego co mi wiadomo pogrzeb bedzie miał miejsce w sobotę.. o 13:00..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
take
Zmiennik
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śródmieście Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:23, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Podziemny pożar w KWK Mysłowice-Wesoła! Ewakuowano 52 górników
Tomasz Tejkowski - Kusiak, m-ce24.pl
Podziemny pożar prawdopodobnie spowodowany samoistnym samozapłonem węgla odkryto dziś około 2. w nocy w kopalni "Mysłowice-Wesoła" (ruch "Wesoła"). Nikt nie ucierpiał. Z zagrożonego rejonu 665 m pod ziemią sporą załogę górników bezpiecznie wycofano.
Jak poinformowała nas Edyta Tomaszewska, rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach, w kopalni "Mysłowice-Wesoła" (ruch "Wesoła") w zagrożonym rejonie 665 m pod ziemią, w chodniku transportowo-wentylacyjnym przebywało 52 górników. Z rejonu zagrożenia, gdy czujniki wskazywały podwyższone stężenie tlenku węgla wycofano wszystkich pracujących górników. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Obecnie w kopalni trwa akcja przeciwpożarowa, nadzorowana przez okręgowe urzędy górnicze w Katowicach i Gliwicach. Prawdopodobnie zagrożony rejon ma zostać odizolowany od pozostałej części kopalni tamami przeciwwybuchowymi.
Wszystkie okoliczności oraz przyczyny pożaru wyjaśni komisja WUG. Natomiast wszystko wskazuje na typowy tzw. pożar endogeniczny charakteryzujący się wysoką temperaturą bez ognia, zauważalny głównie przez czujniki mierzące stężenie tlenku węgla.
W zagrożonym rejonie zastępy ratowników prowadzą akcję polegającą na odcięciu dopływu tlenu poprzez wtłoczenie gazów azotowych. Są to działania mające na celu zapobiec rozprzestrzenianiu się pożaru, co w efekcie może spowodować śmiercionośny wybuch pyłu węglowego. Tego typu zjawiska to naturalne i dość częste zagrożenie w górnictwie. Tymczasowe otamowanie chodników pozwoli na wygaszanie pożaru, który jednak może trać nawet do kilu miesięcy.
Ostatnio zmieniony przez take dnia Nie 15:08, 25 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tay
Gość
|
Wysłany: Śro 14:17, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
I ZNÓW POŻAR.
Do wybuchu doszło w niedziele 16 maja 2010 o godzinie 00.15 górnik i elektryk zostali popazeni ,na końcówie ściany 565 doszło do wybuchu metanu,reszte górników ewkułowano.Akcja ratownicz dalej trwa.w ponedziłek około 19.30 zakończono akcje ratowniczą(jakis mega mózg odwołał akcje),ratownicy zostali wpuszczeni do sciany około 20.00.O 20.30 doszło do kolejnych 2 wybuchów metanu ale całe szczęscie nikt nie ucierpiał.Akcja ratownicza została wznowiona i trwa,we wtorek o godzinie 16.00 doszło do kolejnego wybuchu.Ściana 565 zostanie zamkęta,ratownicy budują tamy.
Szczęś Boże
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|