Forum Mieszkańców Mysłowice

Tofik

Wyobraz sobie ze Mysłowice są w Sim City, jesteś prezydentem, masz ogromne ilości pieniędzy i możesz zrobić co tylko Ci się spodoba.
Byc moze stworzymy w ten sposob wizje idealnych Mysłowic. Wesoly

take

świat idzie na przód ... widze już te wysokie biurowce, metro, cluby muzyczne Wesoly

standart

a ja bym zrobiła coś na wzór 3 miast:
londynu, amsterdamu i kopenhagi.
z każdego jego najlepsze cechy.

ale najbardziej pragnęłabym żeby myslowice stały się miastem wileokulturowym. sprzyjającym rozwojowi młodych ludzi niezależnie w co wierza, jak sie ubierają.
dla ludzi ceniących indywidualnośc.
Nie wiem, czy ktoś był w Kopenhadze.
idąc głowną ulicą prowadzącą do portu spotyka sie ogrom ludzi.
nikt nikogo nie wytyka palcami, za to że ma ciemną skórę, albo nie rzuca głupimi hasłami na dziewczynę mającą irokeza i kolczyk w brwi.
to sie nazywa tolerancja i chyba to najbardziej mi sie spodobało w Kopenhadze.
na środku placu rynku w miesiacach zimowych jest ustawiane bezpłatne lodowisko, wystarczy mieć swoje łyżwy..
Londyn.
Londynskie centrum jest jest naprawde ciekawe.
jak wiadomo ogrom ludzi spływa na Wyspy.. a one potrafią sobie poradzić z tym tłokiem.
Jedynym minusem jaki spostrzegłam jadąc drogami w obrzeżasz Londynu było to, iż gdy wydarzy się wypadek. zablokowane są 2 z 3 pasów autostrady.
co bardzo utrudnia jazdę. Nawet na Victorii nie jest tak tragicznie, jak potrafi być momentami na Polskich dworcach.
Idąc z centrum bardziej w obrzeża..
Cudowna zabudowa.. spokój i tak jak w Kopenhadze.. tolerancja dla ludzkiej indywidualności.
Mega przyjaźni ludzie.
Wyobrażacie sobie, żeby w Polsce kierowca autobusu zatrąbił i puścił tzw. buziaka w stronę kierowcy który ustąpił mu pierwszeństwa choć wcale nie musiał.?
tam tak jest..
Podoba mi sie również cholernie zabudowa..
te ciągi domków.. jeden przy drugim..
i zagospodarowanie dróg osiedlowych.
widział ktoś jak wyglądą angielskie rondo.? xD
to sie nazywa minimalizm. xD

Amstedam
stolica rozrywki.. imprezy.. techno.. rock..
i ogolnie świetne miasto..

standart

a co wieżowców.. biurowców..
jakoś nie pasują mi do myslowic.
stare kamienice przy rynku, a na obrzeżach jakieś WTC.? xD
[tak wiem, może teraz przesadziłam, ale tak to jest najprościej sobie wyobrazić.
Kawałek Londynu w centrum a na obrzeżasz kwitąnące wieżowce prosto z Nowego Yoroku.]
chociaż jeżeli juz mialyby takowie powstać.
trzeba by było wydzielić specjalną dzielnicę dla tego typu zabudowania.
mysłowice mają swoją historię, której nie można niszczyć.
mają swój urok.. który odkrywa sie przez długie lata..

take

i obóz koncentracyjny z drutem kolczastym pod napięciem dla niektórych radnych, łapówkarzy i złodzieji

PiCzu