Forum Mieszkańców Mysłowice

Luke

tylko że zanim to wszystko powstanie takie fajne jak każdy z nas sobie teraz marzy to pewnie duuuużo wody w Pszemszy upłynie Smutny

Nemo

Pisze się Przemszy Wesoly

Tofik

Strefami ochrony konserwatorskiej planuje się objąć następujące obszary:
- Kopalnia Mysłowice ( około 2,4 ha ) – rejon szybów “Łokietek”, “Jagiełło” i “Sas”
- Zabudowa związana z kopalnią Mysłowice ( około 4,8 ha ) ul.Świerszczyny – ul. Boliny – północno wschodnie granice zespołu budynków szkoły i byłego cmentarza żydowskiego – ul.Stawowa.

Pamiętajmy, że Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego nie jest prawem !, ale zobowiązaniem władzy lokalnej do działań zgodnie z wyznaczonymi kierunkami i dokumentem poprzedzającym wykonanie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Rada miasta podjeła już uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia MPZP dla terenu kopalni Mysłowice, zanim jednak wejdzie on w życie jako prawo miejscowe (które będzie musiał przestrzegać inwestor) minie jeszcze wiele miesięcy.

Rafal

No czyli w tej obecnej sytuacji po zlikiwidowaniu kopalni można wybudowac blaszany hipermarket....

Tofik

Kopalnia w pamięci górników
( Michał Woźniczko, Życie Mysłowic )

Z inicjatywy związków zawodowych skupionych wokół kopalni „Mysłowice” powstało stowarzyszenie „Pamięć”. Celem stowarzyszenia jest ochrona dóbr historycznych KWK Mysłowice i opieka nad pomnikami I Powstania Śląskiego.

Jako pierwsi z pomysłem stowarzyszenia wystąpili związkowcy z Solidarności. – Ta kopalnia to symbol ludzkiego trudu i wysiłku, a także miejsce historycznej walki o Polskość ziemi śląskich – mówi Krzysztof Urban, szef NSZZ Solidarność w kopalni „Mysłowice”. Do tego pomysłu przyłączyły się pozostałe centrale, m.in. Związek Zawodowy Górników oraz byli dyrektorzy kopalni.

7 listopada wydobyto ostatnią tonę węgla w Mysłowicach. Cała odstawa została skierowana do Ruchu „Wesoła” Kopalnia „Mysłowice” od ponad 170 lat jest punktem rozpoznawczym zarówno dla mieszkańców miasta, jak i przyjezdnych, odwiedzających jedno z najstarszych miast na Śląsku. To właśnie tutaj przez lata godzono tradycję z nowoczesnością. Symbolicznie nazywano kopalniane szyby: Łokietek, Jagiełło i Sas, podkreślając związki Mysłowic z macierzą. Nowoczesność kopalni już u początku jej istnienia wkraczała na powierzchnię i pod nią wraz z kolejnymi maszynami i wynalazkami, wprowadzanymi niejednokrotnie po raz pierwszy do tej gałęzi przemysłu nie tylko na Górnym Śląsku, ale i w Europie. Prawa górnicze kopalnia „Danzig” uzyskała 22 kwietnia 1837 roku. Swoją nazwę zyskała od nazwiska tutejszego przedsiębiorcy Loebla Danzingera. W pierwotnym kształcie obejmowała obszar podstawowego pola górniczego o powierzchni 3432 metrów kwadratowych. W 1866 roku została połączona z polem górniczym Neu Danzig i przyjęła nazwę kopalnia „Mysłowice”. W ciągu kilkudziesięciu lat kopalnia wykonała ogromny skok techniczny. Wśród wszystkich wynalazków najważniejszym osiągnięciem wypracowanym w kopalni „Mysłowice” była metoda podsadzki hydraulicznej, zastosowana tu, po raz pierwszy w świecie. Jej autorem był Otto Fritsch. Środowisko górnicze Mysłowic było zawsze ostoją polskości. Od zakończenia wojny w 1918 roku do chwili powrotu Górnego Śląska w granice Polski, górnicy brali udział we wszystkich trzech zrywach powstańczych. Krwawa masakra na dziedzińcu kopalni. Od salw Grenzschutzu zginęło sześciu górników. Te wydarzenia stały się bezpośrednią przyczyną wybuchu pierwszego powstania śląskiego w sierpniu 1919 roku.

Rok 1945 zastał KWK Mysłowice w dobrej kondycji. W ciągu kolejnych 50 lat ilość wydobytego węgla zwiększyła się czterokrotnie 516 tysięcy ton w 1945 roku do ponad 2 milionów ton w 1989 roku. We wrześniu 2006 roku władze Katowickiego Holdingu Węglowego zdecydowały o wygaśnięciu wydobycia w kopalni „Mysłowice” i przyłączeniu jej do kopalni „Wesoła”. Prawdopodobnie za trzy lata, żaden z górników nie zjedzie już pod ziemię w zakładzie przy Świerczyny.

Teren po kopalni „Mysłowice” stanie się atrakcyjnym gruntem dla inwestorów. Założyciele stowarzyszenia nie chcą, by w miejscu, gdzie wybuchło I Powstanie Śląskie, powstał supermarket. Celem stowarzyszenia „Pamięć” jest utworzenie Izby Pamięci, na kształt muzeum, w której zgromadzone byłyby dobra historyczne KWK „Mysłowice”, pamiątki, sztandary, stare fotografie, itp. Specjalną troską mają zostać objęte pomniki I Powstania Śląskiego, zwłaszcza ten upamiętniający tragiczne wydarzenia z sierpnia 1919 roku. – Na całym Śląsku są dwa szczególne miejsca walki o Polskość. W katowickiej kopalni Wujek i właśnie tu w Mysłowicach – tłumaczy Urban. Plany stowarzyszenia „Pamięć” są ambitne. W marcu przyszłego roku, działacze chcą zorganizować konferencję poświęconą powstaniu, a następnie wraz z władzami miasta przygotować uroczyste obchody 90 rocznicy I Powstania Śląskiego. Trzecim najważniejszym celem jest otwarcie Izby Pamięci. Członkowie stowarzyszenia liczą na wsparcie Katowickiego Holdingu Węglowego, który dofinansował budowę podobnego muzeum w kopalni „Wujek”. Już dziś duchowego wsparcia udzielił górnikom ks. Rafał Ryszka, proboszcz Parafii Ścięcia Świętego Jana Chrzciciela.
(mat. KWK „Mysłowice” 1837-2002)

Tofik

Przyjęto Wojewódzki Program Przekształceń Terenów Poprzemysłowych i Zdegradowanych. Jego celem jest stworzenie mechanizmów pozwalających na waloryzację i selekcję terenów poprzemysłowych i zdegradowanych w kategoriach ich przydatności do wykorzystania gospodarczego, usługowego, przyrodniczego itp. oraz w kategoriach eliminacji zagrożeń dla zdrowia ludzi oraz środowiska. Umożliwi on, głównie gminom, optymalne wykorzystanie dostępnych krajowych i unijnych środków na ponowne wykorzystanie tych terenów.

oscypek

Tofik

jeśli teren po KWK Mysłowice zostanie przyłączony do tego programu, miastu będzie znacznie łatwiej uzyskać środki na przekształcenie poprzemysłowych i zdegradowanych terenów w taki sposób żeby były przydatne dla np. Inwestorów

Tofik

Mysłowickie stowarzyszenia chcą wspólnie ratować pamiątki historii
( Dziennik Mysłowicki )

Stowarzyszenie Ochrony Dóbr Historii KWK Mysłowice i Opieki nad Pomnikami I Powstania Śląskiego “Pamięć”, Stowarzyszenie Mieszkańców Mysłowic “Moje Miasto”, Stowarzyszenie na Rzecz Zabytków Fortyfikacji “Pro Fortalicium” oraz Muzeum Miasta Mysłowice podpisały porozumienie dziś (12.05) przed południem. Patronem porozumienia jest prezydent miasta, Grzegorz Osyra. Jak zaznacza prezes stowarzyszenia “Pamięć”, Krzysztof Urban podpisanie porozumienia było wręcz konieczne. - Pamiątki po kopalniach. czy powstaniach śląskich znikają lub niszczeją. Jak tak dalej pójdzie, nie będziemy mieli, czego pokazywać wnukom - argumentował Urban. Już na 15 czerwca sygnatariusze porozumienia zaplanowali konferencję poświęconą historii KWK Mysłowice.

take

Mysłowickie stowarzyszenia chcą ratować zabytki po kopalni
(Tomasz Kusiak, MMSilesia / m-ce24.pl)

12 maja w Muzeum Miasta Mysłowice podpisano wielostronne porozumienie w sprawie działań na rzecz poszerzania wiedzy i świadomości historycznej mieszkańców, w szczególności kultywowania historii górnictwa i Śląska.

Porozumienie za główny cel stawia sobie nawiązanie współpracy między Stowarzyszeniami i Muzeum Miasta, a mające przyczynić się do wspólnego realizowania przedsięwzięć dotyczących dokumentowania historii kopalni, poszerzania wiedzy i świadomości mieszkańców oraz gości miasta dbając o pokopalniane dziedzictwo. Partnerzy chcą też, poprzez organizację ciekawych imprez, aktywnie włączyć się w promocję miasta.

Punktualnie w południe podczas uroczystego podpisania czwórporozumienia uczestnicy złożyli podpisy pod dokumentem.

Inicjatorem porozumienia jest Stowarzyszenie Ochrony Dóbr Historii KWK Mysłowice "Pamięć", które do porozumienia zaprosiło Stowarzyszenie Mieszkańców Mysłowic "Moje Miasto", Muzeum Miasta Mysłowice oraz Stowarzyszenie na rzecz zabytków fortyfikacji "Pro Fortalicium". Honorowym patronatem porozumienie objął Prezydent Mysłowic, Grzegorz Osyra.

KWK Mysłowice, fot. Tomasz Kusiak

Mysłowickie stowarzyszenie „Pamięć” przy KWK Mysłowice ostrzega: znikają lub niszczeją pamiątki po kopalni i śląskich powstaniach. - Jak tak dalej pójdzie, nie będzie czego pokazywać wnukom - mówi Krzysztof Urban, prezes „Pamięci”.

Na 15 czerwca sygnatariusze porozumienia zaplanowali konferencję poświęconą historii kopalni „Mysłowice”, a także na temat przeszłości, a co ważniejsze - przyszłości terenów po likwidacji Kopalni, położonych w centrum miasta. Konferencja ma być początkiem realizacji w praktyce tego porozumienia, które jest ważne w istocie dla każdego mieszkańca Mysłowic.

Podpisanie porozumienia, fot. Tomasz Kusiak

- Z naszego punktu widzenia najważniejsze to zachowanie budynków zabytkowych kopalni oraz mających znaczenie historyczne - pamiętać należy, że tutaj zaczęła się powstańcza droga powrotu Śląska do Macierzy. Kolejną sprawą jest zachowanie w przyszłości zdrowego układu urbanistycznego tego terenu, który ma harmonijnie współgrać z otoczeniem, mówi Michał Mistewicz ze Stowarzyszenia Mieszkańców Mysłowic "Moje Miasto".

ninja alex

Tylko jest jedno ale, owe pracownie, galerie mogą nie utrzymać finansowo budynku. W końcu nieliczni oglądają wernisaże studentów.

Może to by było ciekawe miejsce na obiekt handlowy, ale nie taki jak Real, czy Tesco. Coś w rodzaju SCC czy Plejady. Tylko to wiąże się z dużymi kosztami - trzeba przystosować wszystkie budynki kopalni, jeżeli chce się je utrzymać w obecnym kształcie.

Mogłoby być tam także Muzeum np. Powstań Śląskich, ale pod jednym warunkiem, że będzie tam ciekawe, jak w Muzeum Powstania Warszawskiego. Ma być multimedialnie, klimatycznie i przede wszystkim interesująco.

take

niech będzie nowoczesne kino.. może nawet przenieść tam muzeum miasta.

take

Plany pokopalniane
(Krzysztof Bąk, TVS.pl)

Dni dawnej kopalni Mysłowice są już policzone. Zamiast zakładu żywiącego kilka tysięcy osób, zostanie po niej tylko kilkadziesiąt hektarów poprzemysłowych terenów w centrum miasta. Co zrobić, by kopalniane szyby nie straszyły, tak jak dzieje się w większości przypadków? W Mysłowicach rozpoczęto dyskusję na ten temat i padły pierwsze pomysły - by pokopalniany teren stał się centrum kultury i rekreacji.

Kopalnia Mysłowice wkrótce stanie się historią. Właśnie dlatego pracujący w niej Krzysztof Urban założył Stowarzyszenie Pamięć. - Chciałbym, żeby po kopalni Mysłowice nie została tylko pamiątkowa tablica. Ze względu nawet na to, że ta kopalnia liczy ponad 170 lat. A jest co chronić. Wydarzenia na tej kopalni przyspieszyły wybuch I Powstania Śląskiego. Wszystko zaczęło się od górników, którzy nie otrzymali wypłaty. Powstrzymały ich strzały niemieckich żołnierzy. - Od tego momentu zaczęto konkretne przygotowania w Mysłowicach do podjęcia walki zbrojnej - opowiada dr Helena Witecka, Muzeum Mysłowic.

I choć kopalnia zniknie, to pozostanie po niej blisko 60 hektarów terenów w centrum miasta, które trzeba będzie zagospodarować. Jak mówi prof. Jacek Siwczyński specjalista od architektury, polskie doświadczenia
w tej kwestii na razie są mizerne. - Nadal nie ma spójnej koncepcji zagospodarowania tych terenów. Często one są - mówiąc nieładnie rozmontowywane. Tak rozmontowany został już jeden z trzech ponad stuletnich szybów w Mysłowicach. Ale pomysły na zagospodarowanie pojawiają się już teraz. Według Adama Plackowskiego z Muzeum Mysłowic dawne kopalniane budynki mogłyby służyć kulturze. - Muzeum historii górnictwa, pracownie dla artystów, studia nagrań, kluby, kawiarnie. Wszystko to, co mogłoby aktywować środowiska twórcze. - Nadaje się idealnie do kilku głównych elementów, czyli przede wszystkim do części rekreacyjno-sportowej, części kulturowej związanej z uczelniami wyższymi: ASP z Katowic, AGH z Krakowa, jak również z taką częścią nazwijmy to przedsiębiorczości
lokalnej - dodaje Paweł Dyl, Polskie Centrum Inwestycyjne.

Te wizje idealnie wpisują się w plany mysłowickich władz. W ciągu kilku lat naprzeciwko kopalni ma stanąć kryta pływalnia. - Jest szansa na to, aby tu w sercu aglomeracji górnośląskiej powstało i centrum rekreacji, i centrum konferencyjne - uważa Tadeusz Chowaniak, wiceprezydent Mysłowic. Między innymi dlatego, właściciel kopalnianego terenu zaangażuje się w to przedsięwzięcie. - Zależy nam na tym, aby teren ten, który straci funkcje gospodarcze, do którego wcześniej był przygotowany, był wykorzystany z pożytkiem dla lokalnej społeczności i z korzyścią dla KHW - informuje Waldemar Mróz, wiceprezes Katowickiego Holdingu Węglowego. A jeżeli się uda, to nieczynne kopalniane szyby zamiast straszyć, znów będą przyciągały.

ninja alex

A jeszcze się wtrącę, a co. Polecam ten wątek o Manufakturze Łódzkiej [link widoczny dla zalogowanych] z której z budynku przemysłowego zrobiono atrakcję rozrywkową i poniekąd turystyczną.

Czemu o tym piszę? Manufaktura ma 27 ha powierzchni, kopalnia Mysłowice aż 60! Mamy większe pole do popisu Kwadratowy

take

Kopalnia perłą Śląska?
Monika Chruścińska - POLSKA Dziennik Zachodni, 2009.07.31

Podobnie jak w roku ubiegłym, mieszkańcy Śląska wybierają Perły w Koronie swojego województwa. Nasze miasto w plebiscycie reprezentują zabudowania kopalni "Mysłowice".

Członkowie Stowarzyszenia Mieszkańców Mysłowic "Moje Miato". Od prawej: Adam i Grażyna Wojciechowscy, Michał Mistewicz, Tomasz Kusiak. | fot. m-ce24.pl/smm

- To nasza duma, a niegdyś i główna żywicielka mysłowiczan. Jest też pomnikiem pięknej historii zarówno miasta, jak i całego Śląska - mówi Tomasz Kusiak ze Stowarzyszenia Mieszkańców Mysłowic "Moje Miasto", które zgłosiło obiekt do tegorocznego konkursu.

Zabudowania kopalni powstawały w latach 30. XIX wieku i jeszcze przez dwa lata będą tętnić górniczym życiem, choć już w innych strukturach. Później teren najprawdopodobniej zostanie zrewitalizowany.

To tutaj wymyślono i po raz pierwszy na świecie wykorzystano podsadzkę hydrauliczną do wypełniania pustek po eksploatacji węgla.

Tutaj też 15 sierpnia 1919 roku żołnierze Grenzschutzu otwarli ogień do czekających na wypłaty górników i ich rodzin. Zginęło wtedy 7 górników, 2 kobiety i 13-letni chłopiec. Ta krwawa masakra stała się bezpośrednią przyczyną wybuchu I Powstania Śląskiego.

Dziś kopalnia jest połączona z KWK Wesoła i funkcjonuje pod nazwą KWK Mysłowice - Wesoła.

- Być może przyznanie certyfikatu "Perły w Koronie województwa śląskiego" będzie kolejnym argumentem w trwającej obecnie walce o zachowanie jak najwięcej z zabytkowej zabudowy kopalni, w której uczestniczy m.in. nasze stowarzyszenie - twierdzi Kusiak.

W tym roku obok naszej kopalni do miana najciekawszych wizytówek regionu pretenduje jeszcze 51 budowli, w tym m.in. zamek w Będzinie, Opera Śląska w Bytomiu, rotunda św. Mikołaja w Cieszynie, katowcki Nikiszowiec, pszczyński ratusz, pałac Habsburgów w Żywcu, zamek piastowski w Raciborzu czy też park w Świerklańcu. Internauci wybiorą spośród nich 10, które ich zdaniem są najbardziej urzekające.

Głosować na obiekty należy do 31 sierpnia na portalu naszemiasto.pl ( [link widoczny dla zalogowanych] ) Każdy może oddać trzy głosy z jednej przeglądarki w ciągu doby, rozdzielając głosy pomiędzy kandydatury lub wszystkie przyznając jednej budowli. Laureatów poznamy 1 września.

Warto przypomnieć, że rok temu w plebiscycie wygrał Trójkąt Trzech Cesarzy.