Forum Mieszkańców Mysłowice

Tofik

Tramwajem po Przemszy
( Michał Woźniczko, Życie Mysłowic )

Przemsza czysta, jak Dunajec. Grupa turystów z Hiszpanii pływa na kajakach, kilku wędkarzy nerwowo oczekuje na ruch spławika, a młodzi ludzie urządzają majówkę na bulwarze. To nie sielski obrazek z makaty, a bardzo realna wizja autorów programu „Przemsza - Wspólna Rzeka”

Każdy, kto ma ochotę wybrać się w rejs po czystej Przemszy, powinien koniecznie przeczytać ten artykuł. 11gmin leżących w jej dorzeczu przystąpiło do programu „Wspólna Rzeka”. Ambitny plan zakłada doprowadzenie do wysokiej klasy czystości Przemszy na całej długości, tak aby za 20/30 lat rzeka służyła celom rekreacyjnym. Każda gmina zobowiązała się do przygotowania swojego pakietu pomysłów, które sprawią, że brudny i śmierdzący ciek, stanie się w przyszłości atrakcją turystyczną na miarę europejską. Wizja mysłowickiego Wydziału Planowania i Rozwoju, zaprezentowana podczas kwietniowego seminarium na Uniwersytecie Śląskim, została uznana za jedną z najciekawszych.

Przemsza, to dziś swoista tablica Mendelejewa. Dzięki rozpoczynającej się właśnie budowie kanalizacji, jakość wody powinna poprawiać się z roku na rok. Względnie czysta rzeka, to jednak dopiero początek. Architekci z Wydziału Planowania i Rozwoju postanowili włączyć do projektu rewitalizacji Przemszy, trzy duże obszary leżące w jej dorzeczu: Park Zamkowy, Centrum w okolicach mostu przy Krakowskiej i tereny wokół Trójkąta Trzech Cesarzy.

Projekt wiąże się z odzyskaniem przestrzeni wokół Przemszy. Chcemy, by powstał bulwar spacerowo-rowerowy łączący Park z Trójkątem. Turyści będą mogli poruszać się lądem lub płynąć tramwajem rzecznym wzdłuż czystej rzeki - tłumaczy Wojciech Stalmach, naczelnik wydziału PiR.

Rejs moglibyśmy rozpocząć od niewielkiej przystani, zlokalizowanej na wysokości Parku Zamkowego. Tu prace rewitalizacyjne rozpoczną się najwcześniej. Park będzie modernizowany w pięciu strefach: zabytkowy fragment niepodlegający zmianom projektowym, teren aktywności sportowej, czyli zmodernizowany stadion Górnika 09, teren wokół muszli koncertowej z łąką widokową, ogród traw ozdobnych oraz teren z obiektem o charakterze mieszkalno-hotelowym. Podróżując z prądem rzeki dotrzemy do centrum miasta. W okolicach mostu przy Krakowskiej ma zmienić się bardzo wiele. Głównym zamierzeniem jest „odzyskanie” panoramy starego miasta, poprzez likwidację istniejących barier architektonicznych. W grę wchodzi m.in. zburzenie hotelu Gościniec i przeniesienie linii kolejowej biegnącej wzdłuż Przemszy na nieczynne torowiska PKP w innym rejonie miasta. Na odzyskanym bulwarze powstałyby punkty gastronomiczne, informacyjne i turystyczne. Tutaj również rozpoczynałby się szlak kajakowy w stronę Trójkąta Trzech Cesarzy. Kilka tygodni temu, terenem po zniszczonej, podczas II wojny światowej, synagodze na Placu Wolności zainteresowały się organizacje żydowskie. Być może na miejscu dawnej świątyni powstanie centrum modlitewne. W kolejnym wydaniu Życia Mysłowic przedstawimy rozbudowany program rewitalizacji Trójkąta Trzech Cesarzy.

Nemo

Hmmm...
W odległych to było czasach...
W latach 1994 - 1995, wraz z Wydziałem Chemii i Fizyki Uniwersytetu Śląskiego, oraz z kolegami z ŚlTZN, brałem udział w rocznym programie badań czystości wody rzek: Brynicy, Rawy oraz Czarnej Przemszy i Przemszy.
Wnioski, które wówczas przedstawiono dla Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach, zawierały prognozy tzw. zdolności samooczyszczania tych rzek.
Dla Przemszy - w przypadku wyłączenia ścieków do dopływów czyli m.in. Rawy i Brynicy, prognoza samoczyszczenia wynosiła 15 lat.
Tak więc wciąż z ufnością patrzę na naszą rzekę.

Rafal

te pomysły wydają się jak wziete z dobrej książki sience fiction.... ale mam nadzieje, że choć część z tego wypali... priorytet to oczyszczenie rzeki

Tofik

Spacerkiem wzdłuż Przemszy
( Dziennik Mysłowicki )

11 gmin leżących w dorzeczu Przemszy przystąpiło do programu „Wspólna Rzeka”. Plan zakłada doprowadzenie do wysokiej klasy czystości Przemszy na całej długości, tak aby za 20,30 lat rzeka służyła celom rekreacyjnym. Każda gmina zobowiązała się do przygotowania swojego pakietu pomysłów, które sprawią, że rzeka stanie się atrakcją turystyczną na miarę europejską. Wśród gmin realizujących plan są i Mysłowice. Kolejne, piąte już robocze spotkanie poświęcone planom rewitalizacji Przemszy w ramach programu Wspólna Rzeka odbyło się w Muzeum Miasta Mysłowice. Poświęcone było przede wszystkim stanowi badań środowiska. Poprowadził je przewodniczący Rady Programowej dr Damian Absalon, z Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego. – Na wstępie musimy przyjąć tzw. model obszaru do zagospodarowania – mówi Wojciech Stalmach naczelnik Wydziału Planowania i Rozwoju UM. – Poznać możliwości i uwarunkowania zagospodarowania dorzecza Przemszy. Zbadać aktualne warunki ekologiczne, stan wód, przeprowadzić analizy gruntów i na tej podstawie opracować projekty zagospodarowania przestrzennego.

Podczas spotkania opracowano również wniosek do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska o dofinansowanie prac związanych z rozpoznaniem stanu środowiska w dorzeczu Przemszy. W skład Rady Programowej Projektu jednogłośnie włączono Stowarzyszenie Moje Miasto Mysłowice

take

Czy Czarna Przemsza doczeka się rewitalizacji ?
( Tomasz TAKE Kusiak, MMSilesia.pl / m-ce24.pl )

W Mysłowicach miało miejsce kolejne spotkanie poświęcone rewitalizacji doliny Czarnej Przemszy pt "Wspólna rzeka". Na debatę przybyli wszyscy zainteresowani losem rzeki.

To już piąte spotkanie poświęcone planom przywrócenia lepszego stanu Przemszy w ramach programu "Wspólna rzeka", które miało miejsce 20 stycznia w Muzeum Miasta Mysłowice. Przybyło na nie 11 przedstawicieli gmin leżących nad Czarną Przemszą, środowisk naukowych oraz ważnych zakładów przemysłowych.

Podczas debaty przedstawiono stan obecny rzeki Przemszy i terenów przyległych. Rozmawiano o możliwości pozytywnych zmian jakie można przeprowadzić, aby przestała być ona kłopotliwym elementem krajobrazu, a stała się jego ozdobą. Głównym celem jest by rzeka i jej otoczenie w niedalekiej przyszłości służyła pokoleniom w celach rekreacyjnych.

Na dzień dzisiejszy Mysłowice są jedynym śląskim miastem uczestniczącym w programie "Wspólna rzeka". Z wiadomych względów także mysłowiczanom zależy na poprawie jakości wody w rzece i odtworzeniu funkcji ekologicznych wspólnej doliny a następnie zagospodarowaniu i rozwoju terenów nadrzecznych. Prócz Mysłowic w programie uczestniczą także Zawiercie, Ogrodzieniec, Łazy, Poręba, Siewierz, Mierzęcice, Psary, Dąbrowa Górnicza, Będzin i Sosnowiec.

Zadaniem projektu "Wspólna rzeka" ma być zmiana funkcji Czarnej Przemszy. Obecnie rzeka pełni rolę kolektora ścieków, a zarazem problematycznego elementu przestrzeni krajobrazowej miast, przez które przepływa. Projekt zakłada wprowadzenie infrastruktury wzmacniającej funkcję rekreacyjną, turystyczną i przyrodniczo-krajobrazową doliny, tj. np.: ścieżki rowerowe i spacerowe, trasy spływów kajakowych, parki nadbrzeżne czy użytki ekologiczne o ponad gminnym przebiegu. Jak głosi rada programowa projektu, misją tego niezwykłego programu jest m.in. integracja i współpraca różnych środowisk wokół wspólnej idei - „Wspólnej rzeki”, bowiem czysta rzeka ma stać się nowym elementem budowania nowej tożsamości bram Śląska i Zagłębia.

Obecnie stan Przemszy na mysłowickim odcinku wskazuje na V klasę jakości wody, która zawiera tu m.in. sporą ilość bakterii grupy coli typu kałowego, azot Kjeldahla oraz liczne azotyny.

W trakcie obrad, jednogłośnie podjęto uchwałę o przystąpieniu do Rady Programowej "Wspólnej rzeki" Muzeum Miasta Mysłowice oraz Stowarzyszenia Mieszkańców Mysłowic "Moje Miasto". Mysłowickie Stowarzyszenie Moje Miasto podczas spotkania zaprezentowało swój sztandarowy projekt rewitalizacji miejskiej Promenady prowadzącej w rejon historycznego "Trójkąta Trzech Cesarzy".

- Podstawą naszego projektu rewitalizacji jest spójny plan rewitalizacji mysłowickiego obszaru nadrzecznego Przemszy opracowany przez Wydział Planowania Urzędu Miasta, z którym niedawno nawiązaliśmy współpracę. Kolejnym potężnym sprzymierzeńcem w naszym dążeniu jest poparcie społeczne, które akurat dla tego projektu jest dla wszystkich wyraźnym sygnałem, że czas zaniedbania tego terenu już się kończy, mówi Michał Mistewicz z "Mojego Miasta".

Spotkanie, które poświęcone było przede wszystkim stanowi badań środowiska poprowadził przewodniczący Rady Programowej dr Damian Absalon, z Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego.

Każda gmina biorąca udział w projekcie ma własne pomysły, które sprawią, że rzeka jak i jej otoczenie stanie się atrakcją turystyczną na miarę europejską. - Na wstępie musimy przyjąć tzw. model obszaru do zagospodarowania. Dopiero po gruntownych badaniach opracować będzie można projekty zagospodarowania przestrzennego - mówi Wojciech Stalmach, naczelnik Wydziału Planowania i Rozwoju UM. z Mysłowic.

Podczas spotkania opracowano również wniosek do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska o dofinansowanie w wysokości 600.000 zł prac związanych z rozpoznaniem stanu środowiska w dorzeczu Przemszy (zbadanie aktualnych warunków ekologicznych, stanu wód, analizy gruntów).

Historyczny Trójkąt Trzech Cesarzy w Mysłowicach, spotkanie Czarnej i Białej Przemszy, które następnie tworzą Przemszę, fot. Tomasz Tejkowski - Kusiak

Następnie grupa uczestników spotkania pod przewodnictwem mysłowickiego historyka Dariusza Faleckiego udała się na wspólną wycieczkę nad rzekę. Dla wielu uczestników mimo zimowej aury, Trójkąt Trzech Cesarzy okazał się atrakcją. Kolejnym punktem wycieczki była Promenada oraz okolice serca miasta, gdzie Mysłowice poprzez rzekę graniczą z zagłębiowskim miastem - Sosnowcem. Według zamierzeń powstać tu mają bulwary Przemszy.

- Rewitalizacja rzeki i jej brzegów ma sprawić, by np. okolice ul. Portowej w Słupnej znów tętniły życiem. Mysłowice mogą i powinny stać się atrakcją turystyczną, tyleż za sprawą Mostu Westchnień, co i bogatej historii, powiedział Adam Plackowski, dyrektor mysłowickiego Muzeum Miasta.

Kolejne spotkanie oraz okazja do podsumowań założeń, prezentacji konkretnych wyników badań oraz planów zagospodarowania terenów przyległych Przemszy odbędzie za się kilka miesięcy w Ogrodzieńcu.

oscypek

Dobra wiadomość, krok ku przyszłości miasta. Jeżeli chodzi o linię brzegową wzdłuż Przemszy, niebawem zostanie opracowana dokładna koncepcja architektoniczna bulwarów.

A co mieszkańcy sądzą o bulwarach?

eXpert

Gdzieś czytałem, że na tych bulwarach miałaby powstać aglomeracyjna ścieżka rowera. Już nie pamiętam dokładnie gdzie to było poruszone.. prawda to?

take

Tak. Istnieje plan utworzenia ścieżek rowerowych wzdłuż całej rzeki. Mają być to asfaltowe i szutrowe ścieżki dla rowerzystów.

Już teraz można ruszyć z Będzina trasą od wałów przeciwpowodziowych w kierunku Małobądza i stacji kolejowej Będzin, a następnie wzdłuż torów dotrzeć do sosnowieckiego pałacu Schoena.

O smaczkach tej inwestycji niebawem. Muszę potwierdzić parę zasłyszanych rzeczy. Wesoly

Rafal

Moim zdaniem to jest super pomysł. Juz kiedys sam o tym pisałem przy rozmowie w temacie o rewitalizacji parku zamkowego. Dokładnie chodziło mi o stworzenia rowerowej ścięzki od parku przez promenadę do trójkata a być może jeszcze dalej.

Podstawowa kwestia jest taka że żeby z przyjemnościa mozna było tam jeżdzić/spacerować jest poprawa jakości wód płynących w Przemszy.

Tofik

ZEBRANIE RADY PROJEKTU ''WSPÓLNA RZEKA''
( Stowarzyszenie Mieszkańców Mysłowic "Moje Miasto" )

W czwartek 7 maja, odbyło się kolejne zebraniu Rady Programowej Projektu Rewitalizacji Doliny Przemszy "Wspólna rzeka". Tym razem gospodarzem zebrania był Urząd Gminy Ogrodzieniec - leżący na początkowym biegu Czarnej Przemszy.

Na spotkanie przybyło 11 przedstawicieli gmin leżących nad Czarną Przemszą, środowisk naukowych oraz ważnych zakładów przemysłowych. Mysłowickimi delegatami byli Wojciech Stalmach, Jolanta Zarzycka - Hajdukiewicz z Wydziału Planowania UM Mysłowice oraz Tomasz Kusiak i Michał Mistewicz ze Stowarzyszenia Mieszkańców Mysłowic "Moje Miasto", którzy wraz z Muzeum Miasta wchodzą w skład Rady Programowej projektu.

od lewej: Wojciech Stalmach UM Mysłowice, Michał Mistewicz SMM, Tomasz Kusiak SMM, Jolanta Zarzycka - Hajdukiewicz UM Mysłowice

Zebranych przywitał w imieniu Burmistrza, gospodarz spotkania Piotr Mikulski, a obrady zebrania rozpoczęła Przewodnicząca Prezydium Rady Programowej Dorota Sąkol - Sikora. Na dzień dzisiejszy Mysłowice są jedynym śląskim miastem uczestniczącym w programie "Wspólna rzeka", w którym w skład Rady programowej wchodzą także Stowarzyszenie Mieszkańców Mysłowic "Moje Miasto" oraz Muzeum Miasta Mysłowice. Z wiadomych względów także mysłowiczanom zależy na poprawie jakości wody w rzece i odtworzeniu funkcji ekologicznych wspólnej doliny a następnie zagospodarowaniu i rozwoju terenów nadrzecznych.

Obecnie rzeka pełni rolę kolektora ścieków, a zarazem problematycznego elementu przestrzeni krajobrazowej miast, przez które przepływa. Rozmawiano o możliwości pozytywnych zmian jakie można przeprowadzić, aby przestała być ona kłopotliwym elementem krajobrazu, a stała się jego ozdobą. Głównym celem jest by rzeka i jej otoczenie w niedalekiej przyszłości służyła pokoleniom w celach rekreacyjnych.

Pani Jolanta Zarzycka - Hajdukiewicz z Wydziału Planowania UM Mysłowice przedstawiła strategię Programu Rewitalizacji doliny Czarnej Przemszy, który skupia się na osiągnięciu obok celu głównego jakim jest rewitalizacja doliny rzeki, dwóch celów głównych: zapewnieniu wysokiej jakości środowiska oraz wysokiej jakości życia. Na te dwa aspekty strategii - przyrodniczy i społeczny - składają się z kolei po trzy osobne cele, takie jak: wzmocnienie funkcji przyrodniczych, poprawa jakości krajobrazu, ochrona przeciwpowodziowa, jak tez udostępnienie środowiska dla rekreacji, wyeksponowanie tożsamości miejsca i edukacja ekologiczna.

Projekt wprowadzenia infrastruktury wzmacniającej funkcję rekreacyjną, turystyczną i przyrodniczo-krajobrazową doliny zakłada tworzenie ścieżek rowerowych i spacerowych, tras spływów kajakowych, parków nadbrzeżnych czy użytków ekologicznych o ponad gminnym przebiegu. W zamyśle czysta rzeka ma stać się nowym elementem budowania nowej tożsamości bram Śląska i Zagłębia.

Program "Wspólna rzeka" podzielony jest na trzy etapy prac, w których wyszczególnione są zadania do wykonania. Pani Zarzycka - Hajdukiewicz referując strategię, zwróciła się z apelem, aby Urzędy Miast i Gmin biorących udział w programie, złożyły własne plany dotyczące tematu rzeki do Rady Programowej.

Rozgorzała dyskusja nad strategią, w której pytania zadawali m.in. Pani Kinga Wesołowska z UM w Będzinie, natomiast dr hab. Adam Rostański z Wydział Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Śląskiego, potwierdził prawidłowe założenia metodologii strategii.
Na wniosek zebranych wprowadzono dwie małe poprawki i strategię przyjęto.

Następny punkt programu zebrania to dość ważne aspekty - prawne finansowania Programu „Wspólna rzeka” i możliwości przekształceń prawnych stowarzyszenia zwyczajnego, który przedstawił Wiceprzewodniczący Prezydium Rady Programowej Wojciech Stalmach z UM Mysłowice, wywołując żywą dyskusję. - Jak powszechnie wiadomo, przyjęcie odpowiedniej formy prawnej dla Programu, jest połączone z pozyskiwaniem funduszy dla sfinansowania całości. Docelowym rozwiązaniem byłoby powstanie spółki celowej, która ułatwiłaby pozyskanie sponsorów i tym samym finansowania - mówił.

Kolejne zebranie Rady Programowej projektu, odbędzie się 16 czerwca w Mysłowicach, gdzie grupa prawników wyjaśni aspekty prawne działalności podmiotu.

Połączony z tematami prawa były następne punkty zebrania: omówienie możliwości pozyskania funduszy na realizację programu oraz źródła pozyskania środków na wkład własny przygotowania projektu - które poprowadzili Andrzej Adamczak, członek Komisji ds. Wniosku z UM Będzin i Janusz Piątek, Koordynator Programu z UM Będzin. Zebrani zostali poinformowani o braku możliwości finansowania przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie wkładu własnego jako wkładu pracy - osobną informacją były możliwości dofinansowań z innych źródeł.

Michał Góral, zastępca dyrektora Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Śląskiego, zauważył, że finansowy wkład własny w projekt jest wymagany, podał też przykłady dofinansowań, w których wymagane były fizyczne pieniądze. Z kolei Krzysztof Dyszy z Urzędu Gminy Mierzęcice zadał istotne pytanie, czy istnieje możliwość, że wkład finansowy urzędów gmin będzie wykorzystany na rzecz tej gminy, a nie innej. Kończąc ten punkt programu zabrał głos dr Paruzel, który zadał pytanie, czy można wkład finansowy gmin traktować jako formę wkładu własnego programu. W odpowiedzi na to pytanie Wojciech Stalmach, przypomniał o możliwości wyjaśnienia tych wątpliwości przez przybyłego na następne zebranie, prawnika.

Najważniejszymi ustaleniami było przyjęcie strategii "Wspólnej rzeki", jako podstawy działania całości, oraz zwrócenie uwagi uczestnikom projektu na zmianę formy prawnej dla Programu. - Warto zwrócić uwagę na pewien fakt - niech te problemy natury prawnej nas nie zniechęcają, wszak to prawo jest dla ludzi i przy prawdziwym zaangażowaniu w Program, jest to przecież do przeskoczenia. Potężnym sprzymierzeńcem w naszym dążeniu jest poparcie społeczne, które akurat dla tego projektu jest dla wszystkich wyraźnym sygnałem, że czas zaniedbania tego terenu już się kończy. A do naszych radnych i decydentów apel: czas odwrócić się frontem do rzeki! - mówił Michał Mistewicz ze Stowarzyszenia Mieszkańców Mysłowic. Po zakończeniu spotkania zebranych zaproszono do zwiedzania przepięknych okolic Ogrodzieńca.