Forum Mieszkańców Mysłowice

mieszkanka · Gość

chodzi o mieszkania od ulicy, ale juz rozmawiałam z p. Klaudia na ten temat- mówiła, że zadaszeń nie będzie, ale coś tam zrobią....

smiech na sali · Gość

no to radze sobie po prostu tego dopilnowac, czasem moze trzeba popytac i przypomniec sie dwa razy, ale warto, u mnie porawili to, co zglosilem, tym bardziej, ze wlasnie od ulicy na wizualizacjach zadaszen nie widzialem

Gość

Ktoś się orientuje czy działa wentylacja???

dziewczyna · Gość

Mam pytanko, czy mieliście jakąś fachowca przy odbiorze mieszkań, czy jest coś na co trzeba zwrócić szczegolną uwagę. podrawiam

odbior mieszkan · Gość

Klaudia Jurewicz · Gość

Chciałam podziękować wszystkim za wyrozumiałość i przeprosić tych niezadowolonych klientów i dodać że wszystko co mówię, jest oparte o informacje udzielane mi przez szefów, to że czasem coś ulega zmianie to nie moja wybujała wyobraźnia. Co do tego, że czasem nie odbieram albo nie odpisuje od razu na maila to moi Drodzy nie jest spowodowane tym, że siedzę i pije kawkę i mi się nie chce, ale na prawdę praca ta pochłania dużo czasu i energii a obowiązków jest mnóstwo, mało tego mam akty notarialne z klientami, załatwienia w urzędach, różne ważne spotkania, a niestety jeżeli jestem bez telefonu przez 2-3 godziny to choćbym chciała nie ma szans oddzwaniać bo cały czas jest natłok telefonów. Na przyszłość proszę o trochę zrozumienia, bo najłatwiej jest wydawać osądy, nie wiele w temacie wiedząc, a jeszcze nie podpisując się własnym nazwiskiem sprawiać komuś na prawdę wielką przykrość. Pozdrawiam wszystkich zadowolonych klientów, dzięki którym kocham tą pracę Wesoly

))

mieszkanka ap · Gość

W temacie schodów, podjazdów oraz poręczy skierowałam dziś do p. Klaudii zapytanie mejlowe. Jak tylko dostanę odpowiedź, podzielę się nią na forum.

zadowoleni · Gość

no to piekne podsumowanie Pani Klaudia nam wysmarowala..coz my na co narzekac nie mamy, napewno nas zadowolonych jest wiecej, nie ma na co narzekac, trzeba sie brac do roboty Mruga

gość ap · Gość

W skrócie - po interwencji u szefostwa najprawdopodobniej podjazdy będą. Schody do budynków E/F trzeba potraktować solą/piaskiem i ma być ok.

cycuś · Gość

Witam,

Mam pytanie do już mieszkajacych, czy u was w mieszkaniach już "normalnie" uzytkowanych tez zbiera sie duzo wody na szybach?

Gość

Jest to normalne jest dużo wilgoci wietrzyć wietrzyć i jeszcze raz wietrzyć

kazik

Nie dziwne,że jest wilgoć jak ten budynek, czy raczej ruina, stała tyle lat bez okien i drzwi haha
Tylko czekać aż się zagrzybi hahahah

cycuś · Gość

kaziu daj sobie spokoj, widze ze naprawde ci sie życie nie ułozyło i możesz tylko pomzayc o mieszkaniu w normalnym mieszkaniu a nie w jakiejs ruinie. idz i dalej zbieraj puszki zeby miec na flaszeczke.pozdrawiam

kazik

lepiej zbierać puszki niż prostytuować sie na Mariackiej w Katowicach cycuś
następnym razem wykonaj bardziej zakamuflowany makijaż

kazik_ · Gość

Dobra przepraszam Was wszystkich. Ciężko mi się mieszka w mojej patologicznej dzielnicy (Rymera). U mnie tylko wszyscy piją i strach wyjść z mieszkania bo mogą okraść. Dzieci nie wypuszczam z domu, tylko pod moją opieką (w dzień) wychodzą. Do szkoły zawsze zaworze je samochodem. Często słychać bijatyki i pijaków. Naprawdę ciężko mieszka się na Rymerze. Zazdroszczę Wam bardzo, że zamieszkacie w nowych budynkach i do tego bardzo ładnych. Nie wspominając już o tym, że osiedle jest zamknięte. U mnie na Rymerze wszystko jest otwarte, a do mieszkania czasami wchodzą złodzieje i pijacy jak do siebie! Nie stać mnie jednak na kupno takiego mieszkania, gdyż zarabiam tylko 1500zł na rękę Smutny

Czuję się przegrańcem życiowym i dlatego tak próbowałem Wam wyżej dogryźć.

Wilgoć zbiera się Wam na oknach bo w budynku jest jeszcze dużo wilgoci technologicznej z tynków, gładzi, wylewek itp. Trzeba grzać i wentylować pomieszczenie. Najlepiej nagrzać mocno i otworzyć okna na 15 minut (na max). Tak robić po 3-4x na dzień. Zalecam kupienie termometru z higrometrem wskazującym poziom wilgotności powietrza. Jeżeli wilgoć zbiera się na oknach przy temperaturze 21*C to wilgotność wynosi około 80%, wtedy na zimnym oknie są skropliny. To wszystko minie po paru tygodniach wentylacji. Oczywiście koszty ogrzewania w pierwszym sezonie grzewczym (przy dużej wilgoci technologicznej) będą większe. Następna zima będzie już tańsza w grzaniu.

Przepraszam Was jeszcze raz moi mili! Jestem nieudacznikiem i biedakiem - przyznaję się. Będę próbował zmienić swoje życie.