|
Forum Mieszkańców Mysłowice Forum Mieszkańców Mysłowice
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ninja alex
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:00, 21 Sie 2010 Temat postu: Miejskie legendy, historie |
|
|
Znacie może legendy miejskie? Napiszcie je!
O fabryce srebra
Kojarzycie obecny budynek, gdzie znajduje się Biedronka naprzeciwko UM? To tam miała się znajdować fabryka marzeń ówczesnych włodarzy Mysłowic. Pewien obcokrajowiec zaproponował mysłowickim urzędnikom przepis na produkcję srebra. Do tego potrzebował oczywiście pieniędzy, by zakupić wymagane składniki. Gdy je otrzymał zwiał za granicę. Oczywiście nasi włodarze nie ujrzeli tego pana z powrotem
Nawet mamy ten wątek na forum
O nazwie dzielnicy Dziećkowice
Zacytuję kawałek artykułu z m-ce24.pl:
Cytat: | Herb Dziećkowic
Pochodzi z XVIII wieku. Przedstawia dziecko w białych szatach ze złotym kwiatem w ręce. Całość umieszczona jest na błękitnym tle.
Nazwa dzielnicy
Nazwa Dziećkowice pojawiła się po raz pierwszy w 1287 roku. Wówczas wieś znad Przemszy nazwano imieniem jej założyciela, niemieckiego kolonizatora - Dietwig. Obco brzmiące dla zamieszkałej tutaj polskiej ludności nazwisko z czasem uległo zniekształceniom. Wymienia się nazwy takie jak Dziedzwiec czy Czedwecz. Później nazwa przeobraża się w Diedzwekowycze, Diedwykowycze, Dzyeczwykowice. Skrócona i skojażona z wyrazem dziecko, o którym powstała także lokalna legenda, nazwano je w końcu Dziećkowice. |
Poniżej przedstawię właśnie tą lokalną legendę o której mowa wyżej
Mianowicie do wioski przybył bardzo bogaty człowiek(możliwe, że był to kolonizator z ww artykułu). Szukając odpoczynku udał się nad Przemszę, a tam ujrzał dziecko bawiące się kwiatkami(tu aluzja do herbu). Rozmyślając o swoim życiu postanowił się tu osiedlić. Owa wioska nie miała nazwy, więc podjął decyzję o nazwaniu jej Dzieckowidzę. Wraz z czasem nazwa uległa zniekształceniom(Dziedzkowidze, Dziećkowidze) aż do obecnej formy Dziećkowice.
Jeszcze coś kojarzę z dzieciństwa o skarbie zakopanym pod kapliczką przez rozbójników, ale o co dokładniej chodziło to nie pamiętam.
Jeżeli znacie inne ciekawe, straszne, wesołe legendy lub historie to piszcie!
Ostatnio zmieniony przez ninja alex dnia Sob 15:03, 21 Sie 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|