|
Forum Mieszkańców Mysłowice Forum Mieszkańców Mysłowice
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kosztowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:36, 23 Mar 2009 Temat postu: Zbrodnia w Słupnej |
|
|
Zbrodnia w Słupnej
( Bernard Kopiec - Co Tydzień )
Nazwa Słupna wywodzi się prawdopodobnie z czasów kiedy to w 1443 roku biskup krakowski Zbigniew Oleśnicki kupił księstwo siewierskie i Przemsza stała się rzeką graniczną, wzdłuż której stawiano słupy graniczne.
Słupną włączono do Mysłowic w roku 1923. Miejscowość ta jest związana rodziną Sułkowskich. Sułkowscy należeli do patriotycznej szlachty śląskiej, odznaczali się wszystkimi cechami ówczesnych feudałów. Najstarszy z Sułkowskich, Jan, ożenił się z Luizą, córką barona Laryscha, potentata śląskiego. Luiza Larysch wychowana w duchu niemieckim stała się złym duchem polskiej rodziny. Jej narodową obcość wyczuwały nawet jej własne dzieci. Niemcy nie znosili rodziny Sułkowskich od czasów napoleońskich, kiedy to Jan Sułkowski z własnym oddziałem złożonym z 200 ludzi i z pomocą ówczesnego właściciela Pogoni – Nowosielskiego, wykorzystując klęskę Prus i marsz wojsk napoleońskich na wschód do Polski spustoszył Śląsk aż po Gliwice, groził spaleniem Mysłowicom i zamierzał zorganizować na Górnym Śląsku republikę polską.
Po upadku Napoleona Jan Sułkowski powrócił do Słupnej. Niedługo jednak siedział spokojnie, wdał się konspiracyjną działalność przeciw Austrii. Osadzony w twierdzy Theresienstadt, zmarł tam 12.11.1832 roku. Pozostawił po sobie wdowę Luizę i kilku synów wychowanych w duchu polskim, z których Maksymilian wziął po ojcu całą spuściznę gwałtownych zapatrywań i niełatwego charakteru. Maksymilian był człowiekiem wykształconym, podróżował wiele, z Ameryki przywiózł żonę kreolkę, która wcale nie była ostatnią kobietą jego życia. Pojawiły się przy nim niedługo inne kobiety. Najpierw Augusta Strużyna z Opola, potem Flora Czaskalik, obie proste dziewczyny z ludu. Maksymilian Sułkowski był zaprzyjaźniony z pisarzem Aleksandrem Dumasem (synem), który przebywał jakieś czas w Mysłowicach. Pisarz francuski uwiecznił losy Maksymiliana i dzieje rodziny w opowiadaniu „Książę na Słupnej”.
Na zamku Sułkowskich działy się rzeczy dziwne i zatrważające. Maksymilian Sułkowski porzucił żonę kreolkę, biorąc sobie Augustę Strużynę, która zamieszkała na zamku. Pewnego dnia znaleziono ją martwą w jego pokoju. Sprawę zatuszowano. Po niej zjawiła się na zamku Flora Czaskalik, córka rzeźnika. Dnia 3.03.1848 roku ktoś strzelił do matki Maksymiliana - Luizy. Strzał padł z ogrodu przez okno. Została ciężko ranna, przed śmiercią baronessa Luiza zeznała, że uczynił to jej syn Maksymilian. Na tej podstawie był on poszukiwany przez sądy niemieckie. Maksymilian uciekł do Austrii i tam rzekoma ktoś go zastrzelił na ulicach Wiednia w dniu 6.10.1848 roku. Przez lata całe pojawiały się sugestie, że Maksymilian żyje, ale nikt go więcej nie widział.
W 1849 roku w Gliwicach odbył się proces, w którym osądzono Florę Czaskalik i jej rodzinę, jako wspólników zbrodni. Po ucieczce Maksymiliana dwór i majątek Sułkowskich kupił pruski magnat Gwido von Donnersmarck, który ziemię rozparcelował i sprzedał Niemcom. Na murach spalonego gniazda Sułkowskich wzniesiono później karczmę.
Sprawa Sułkowskich urosła w legendę, wiele pisano na ten temat. Niemcy gloryfikowali zawsze postać Luizy Larysch, a potępiali synów Polaków, szczególnie zaś Maksymiliana. Na temat Sułkowskich pisarz niemiecki Max Ring (1817 – 1901 )napisał powieść „Upadły ród”. Jak wykazało późniejsze śledztwo Luiza Sułkowska została zamordowana przez Obsta i Frankiego, morderców wynajętych przez Maksymiliana Sułkowskiego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|