Forum Mieszkańców Mysłowice
Forum Mieszkańców Mysłowice
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Mieszkańców Mysłowice Strona Główna
->
Administracja i sprawy publiczne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
:: FORUM MIESZKAŃCÓW MYSŁOWIC (2007/2014)
----------------
Witamy na Forum
:: MYSŁOWICE
----------------
Wybory 2014
O Mysłowicach
Informacje z Mysłowic
Inwestycje, budowy, remonty
Administracja i sprawy publiczne
Inwestycje zrealizowane
Sport
Fotoforum
Kandydaci na Prezydenta
:: HISTORIA
----------------
Mysłowice dawniej
Dokumenty
:: REKREACJA
----------------
Kultura i rozrywka
Zespoły muzyczne
:: SPOŁECZEŃSTWO
----------------
Na każdy temat
Silesia
Ogłoszenia
:: INICJATYWY MIESZKAŃCÓW
----------------
OFF Festival
Muzeum Miasta Mysłowice
Praca
Sprzedam, kupię, zamienię
MOK - Mysłowicki Ośrodek Kultury
Przyroda
Ludzie
Architektura
Reportaż
Imprezy
Inne
Oddam, poszukuję, inne
"PROMENADA WCZORAJ, PROMENADA JUTRO"
PLEBISCYT MIESZKAŃCÓW MYSŁOWIC mySŁAWY
Mysłowickie Diamenty 2009
Sprzątanie Trójkąta Trzech Cesarzy
mySŁAWY 2008
mySŁAWY 2009
MySławy 2010
Sportowe
Mysłowicki Ośrodek Kultury i Sztuki
Miejskie Centrum Kultury
Wybory 2010
Organizacja
----------------
Archiwum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gosc
Wysłany: Pią 22:46, 09 Paź 2009
Temat postu: Kradzieze
Witam!
Nie wiem co sie ostatno dzieje w Myslowicach, ale nasila sie plaga kradziezy samochodow na ulicy Wielka Skotnica oraz ulicy Katowickiej. Niestety policja sobie z tym wogole nie radzi. Mam duze podejrzenia, ze zgloszone sparwy po prostu leza na biurkach i w odpowiednim czasie sa umazane. Najbardziej ulubiona marka zlodzieji sa Peugeoty.
Sam jestem ofiara takiej kradziezy i dochodza mnie sluchy, ze wacale one nie ustaja.
take
Wysłany: Sob 11:30, 12 Wrz 2009
Temat postu:
Zmiana organizacji ruchu na Towarowej i Bytomskiej
Magdalena Warchoł, Marcin Janota Tv Mysłowice
Kilka dni temu przy skrzyżowaniu ulic Bytomskiej z Towarową nastąpiła reorganizacja ruchu, w związku z czym apelujemy do kierowców, aby nie jeździli "na pamięć". Zmiana organizacji ruchu na tym skrzyżowaniu jest spowodowana potrzebą rozładowania w jak największym stopniu korków jakie tworzą się na ul. Krakowskiej. Zobacz materiał reporterów Tv Mysłowice.
Zmiana organizacji ruchu na tym skrzyżowaniu jest spowodowana potrzebą rozładowania w jak największym stopniu korków jakie tworzą się na ul. Krakowskiej. Pojazdy jadące z kierunku Niwki, w kierunku Katowic będą mogły w sposób bardziej płynny przejechać ul. Towarową, Bytomską bezpośrednio już dalej do ul. Katowickiej. W tym momencie nie będą się tworzyły korki pod wiaduktem i w rejonie skrzyżowania ulic Krakowska, Katowicka, Oświęcimska, powiedział Marcin Ciepły, Kierownik Działu Administracji Drogowej MZD w Mysłowicach.
To już jest docelowa organizacja ruchu
Niestety kierowcy nie zwracają uwagi na znaki i jeżdżą "na pamięć", a to pierwszy krok do stłuczki. Nie brakuje również takich sytuacji, na które natrafiła Tv Mysłowice.
Nasze obawy potwierdzają także kierowcy.
- Trzeba teraz uważać strasznie. Bo jeżeliby się jechało, to jest zderzenie bez dyskusji, mówi kierowca autobusu linii 219.
Apelujemy!
Przede wszystkim aby kierowcy nie jeździli "na pamięć" a jednak patrzyli na to, co się dzieje. Są duże tablice pt. zmiana organizacji ruchu oraz znaki D1 i E7 z przebiegiem tego skrzyżowania.
kufel
Wysłany: Sob 10:22, 25 Lip 2009
Temat postu:
No i już nie ma alkosensora. Wrócił do KWP K-ce.
Tofik
Wysłany: Sob 10:07, 25 Lip 2009
Temat postu:
Mysłowicka "drogówka" ma nowy Alkosensor
( KMP Mysłowice )
Mysłowicka "drogówka" od soboty została wyposażona w nowe urządzenia do wykrywania jadących na tzw. podwójnym gazie.Urządzenia te o nazwie Alkosensor FST służą do badania zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu bez konieczności wymiany ustnika przez co można w tym samym czasie dokonać kontroli znacznie większej grupy kierowców
Wydział Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach Alkosensor FST otrzymał z Komendy Wojewódzkiej . Przynajmniej przez najbliższy tydzień urządzenia będą wykorzystywane podczas kontroli drogowych na terenie Mysłowic. W ubiegły weekend skontrolowano w ten sposób ponad 200 kierujących , ujawniająć wśród tej liczby dwóch kierujących ( jednego kierującego samochodem i jednego motorowerzystę) będących w stanie nietrzweżwym. Rekordzista - kierujący samochodem miał aż 2,5 promila
Tofik
Wysłany: Sob 14:20, 11 Kwi 2009
Temat postu:
Coraz niebezpieczniej na Bończyku
( myslowice.net )
Od kilku miesięcy dzielnica Bończyk staje się miejscem gdzie młodzież przekracza kolejne granice dobrego wychowania. Wieczorne burdy, niszczenie ławek, wiat przystankowych i klatek schodowych staję się tam normą. Jednak to co młodzi mieszkańcy dzielnicy zrobili w środę wieczorem 08 kwietnia przelało czarę goryczy i bandyckimi występkami zajęła się już sekcja kryminalna mysłowickiej komendy Policji.
Wieczorne awantury zakończyły się dewastacją elewacji budynku mieszkalnego, polaniem farbą drzwi wejściowych do mieszkania jednego z lokatorów oraz groźbami rzekomej utraty zdrowia przez właściciela mieszkania, który odważył się zwrócić uwagę grupie młodych ludzi. Sprawą zajął się także Wiesław Tomanek, przewodniczący zarządu Rady Osiedla Bończyk – Tuwima.
Od kilku miesięcy dochodzą do nas sygnały o grupie młodych ludzi, którzy swym zachowaniem wzbudzają niepokój mieszkańców. Były już z mojej strony wielokrotne zgłoszenia na Policji i Straży Miejskiej o młodocianych wandalach, niestety nic mi nie wiadomo o ich zatrzymaniu. Obecnie po bandyckich wybrykach i groźbach wobec mieszkańców osiedla wraz z radnym Wójtowiczem podjęliśmy kroki prawne aby zwiększyć bezpieczeństwo na osiedlu - powiedział Wiesław Tomanek
Osoba pokrzywdzona została zaproszona na Komisję Samorządności i Przestrzegania Prawa wraz z przewodniczącym Wiesławem Tomankiem i tam odbędzie się krótka dyskusja na temat zwiększenia ilości patroli na tym osiedlu i wyłapaniu pojedynczych chuliganów osiedlowych. Na prośbę mieszkańców Policja w okresie Świąt zwiększy ilość pieszych patroli na osiedlu i w okolicach miejsca zdarzenia - stwierdził Dariusz Wójtowicz kierujący Komisją.
Tofik
Wysłany: Pon 19:01, 26 Sty 2009
Temat postu:
Nowa "więźniarka" dla mysłowickiej policji
( Dziennik Mysłowicki )
Jest przestronna, wentylowana, choć to dla potencjalnego pasażera raczej marna pociecha i pachnie nowością. Od poniedziałku na wyposażeniu mysłowickiej policji znajduje się nowa “więźniarka” - transportowy fiat, który to mysłowiccy stróże prawa będą wykorzystywali do przewozu zatrzymanych, głównie konwojowaniu do sądu. Samochody zakupiła dla komend powiatowych Komenda Główna Policji.
Mam nadzieję, że niedługo trafią do nas kolejne samochody - nie kryje oczekiwań podinspektor Artur Klimek, szef mysłowickiej policji. Auto kosztowało ok. 100 tys. zł. - Teraz tylko wymienimy opony i można ruszać w drogę - zaciera ręce komendant Klimek. Komplet nowych opon znalazł się zaś na wyposażeniu nowiutkiej "więźniarki".
kukulka1
Wysłany: Czw 18:52, 01 Sty 2009
Temat postu:
Raczej ludziom nie chce się zgaszać już kradzieży - bo to nie ma sensu.....
Standartowe postępowanie - po miesiącu przychodzi do domu pismo o umorzeniu dochodzenia i tyle. Sama przechodziłam to trzy razy - szkoda pieniędzy na benzynę do Komisariatu.
Tofik
Wysłany: Śro 16:58, 31 Gru 2008
Temat postu:
Mniej kradzieży, więcej narkotyków
( M.C. - Co Tydzień )
Porównując pierwsze 11 miesięcy z relatywnym okresem roku ubiegłego spadła liczba najbardziej uciążliwych przestępstw tj. kradzieży mienia, kradzieży samochodów oraz kradzieży z włamaniem – mówi oficer prasowy mysłowickiej KMP, asp. szt Ryszard Padewski. - Wzrosła też wykrywalność tego rodzaju przestępstw, a tym samym bezpieczeństwo - dodaje.
W 2008 roku odnotowano aż 82 kradzieże samochodów, podczas gdy w tym roku skradziono „tylko” 49 pojazdów. W minionym roku włamywano się 319 razy, czyli o 31 razy więcej niż w bieżącym roku. Zanotowano też znaczny spadek kradzieży, bo aż o 198 mniej niż w 2007 roku. Natomiast w tym roku na terenie Mysłowic doszło do dwóch zabójstw, podczas w gdy w ubiegłym nie odnotowano żadnego takiego przypadku. W 2008 roku doszło też na terenie naszego miasta do 4 gwałtów tj. o jeden mniej niż w minionym roku. Spadła też liczba rozbojów - z 63 do 58. Natomiast 2008 rok to znaczący wzrost przestępstw wynikających z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii - z 88 aż na 170.
Niestety, kończący się rok należy zaliczyć do tragicznych, jeśli chodzi o śmiertelne wypadki drogowe. - W 2008 roku mieliśmy o 4 ofiary śmiertelne więcej. W ubiegłym roku było to sześcioro zabitych, a w tym już 10 osób zginęło na drogach - podsumowuje asp. szt. Ryszard Padewski. Jesteśmy natomiast rozważniejsi, jeśli chodzi o jazdę pod wpływem alkoholu. Za jazdę „na podwójnym gazie” ukarano 225 kierowców, czyli o 55 osób mniej niż w ub. roku. Nałożono też o 645 mniej mandatów na pieszych i innych uczestników ruchu drogowego.
W tym roku wzrosła też o 3 % wykrywalność przestępstw gospodarczych do prawie 100%. Ogółem w 2008 roku popełniono ich 229, w tym 5 miało charakter korupcyjny.
Nemo
Wysłany: Śro 1:37, 31 Gru 2008
Temat postu:
zgaduj dalej
kufel
Wysłany: Wto 21:51, 30 Gru 2008
Temat postu:
a tym nieoznakowanym to kto bedzie jezdzil?
Tofik
Wysłany: Wto 21:47, 30 Gru 2008
Temat postu:
Dwa nowe pojazdy dla mysłowickiej Policji
( KMP Mysłowice )
Przed Urzędem Miasta w Mysłowicach odbyło się oficjalne przekazanie dwóch pojazdów służbowych Policji. W przekazaniu uczestniczyli. m.in. Komendant Miejski Policji w Mysłowicach podinsp. Artur Klimek, I Zastępca Komendanta kom. Dariusz Półtorak oraz Prezydent Miasta Mysłowice Pan Grzegorz Osyra, Przewodniczacy Rady Miasta Pan Bernard Pastuszka wraz z przedstawicielami mysłowickiego Urzędu.
Urząd Miasta Mysłowice na czele z Prezydentem Miasta dofinansował zakup dwóch pojazdów służbowych dla naszych funkcjonariuszy. Mysłowiccy policjanci otrzymali dwa nowe pojazdy, które będą wykorzystywane w celu zwiększenia bezpieczeństwa mieszkańców naszego miasta. Są to już kolejne pojazdy, które na podstawie porozumienia zawartego pomiędzy KWP i Prezydentem Miasta Mysłowice zostały dofinansowane i zakupione dla mysłowickiej policji.
Tofik
Wysłany: Pią 16:16, 29 Sie 2008
Temat postu:
Mają nowy wóz
( kpb, am, Polska Dziennik Zachodni )
Ochotnicza Straż Pożarna w tej dzielnicy wzbogaciła się o nowy wóz ratowniczo-gaśniczy. To nowoczesny, w pełni wyposażony i przygotowany do różnych działań ratowniczych pojazd. - Może wyjeżdżać do pożarów, wypadków, powodzi, do wielu zadań - wyjaśnia Adam Kula, prezes kosztowskiej OSP. Nowe auto kosztowało 600 tys. zł. Jego zakup sfinansowano z budżetu miasta, rady osiedla, funduszy ochotniczej i państwowej straży pożarnej oraz zbiórek przeprowadzonych pomiędzy mieszkańcami i przedsiębiorcami z tej dzielnicy.
W minioną sobotę podczas uroczystej mszy św. w kościele pw. Matki Boskiej Częstochowskiej w Kosztowach nowy nabytek poświęcił proboszcz ks. Jan Michalski. Dopełnieniem tego uroczystego dnia był festyn strażacki przy remizie, na którym bawiły się całe rodziny, nie zabrakło muzyki i smacznego jadła, m.in. pysznej strażackiej grochówki z kotła. I choć jego przekazanie jednostce oficjalnie nastąpiło 23 sierpnia, to wóz już od czerwca brał udział w kilku akcjach pożarniczych. - To pierwszy średni samochód ratowniczo-gaśniczy dla jednostek mysłowickich. Dzięki staraniom Zarządu OSP jest on w naszej jednostce - podkreśla Witold Sowa, komendant Ochotniczej Straży Pożarnej w Kosztowach.
Istniejąca od 1924 roku kosztowska OSP jest jedną z trzech działających na terenie naszego miasta. Wszystkie (obok Komendy Miejskiej PSP) wchodzą w skład Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. W innych miastach nie wszystkie OSP mogą liczyć na takie wyróżnienie. Uczestnictwo w KSRG uprawnia ochotników do pomocy zawodowcom. - W momencie kiedy zawodowe straże wyjeżdżają poza teren swojego miasta czy województwa, wtedy ochotnicze jednostki je zastępują - wyjaśnia mł. bryg, Krystyn Bebło, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Mysłowicach.
Przy większych pożarach (jak np. w Kuźni Raciborskiej w 1992 r.) OSP z KSRG mogą interweniować również poza swoim miastem. Zasadniczo ochotnicy są wykorzystywani we własnym mieście. - Głównie do gaszenia pożarów, likwidacji gniazd os i szerszeni - wylicza Krystyn Bebło.
Są również coraz lepiej wyposażeni. OSP z Dziećkowic ma sprzęt pomocny w walce z owadami. OSP z Kosztów może likwidować skutki wypadków drogowych. W tym roku podobny sprzęt mają dostać dziećkowiczanie, a w przyszłym jednostka z Janowa.
Raczej nie dalibyśmy bez nich rady. Każdego roku mamy około 1,4 tys. interwencji w mieście. Ochotnicy obsługują jedną trzecią z nich. Wielokrotnie zdarzają się sytuację, gdy w jednym momencie jest kilka zdarzeń. Nie moglibyśmy wszystkich obsłużyć w jednym czasie. Tylko w czasie nawałnic mamy po 20-30 interwencji, a na każdej zmianie służą dwie, trzy załogi samochodów - podsumowuje komendant mysłowickiej PSP.
Jego zdaniem ochotnicy są bardzo dobrze wyszkoleni i wyposażeni. Zresztą cały czas się dokształcają. We wrześniu odbędzie się kolejny kurs podstawowy dla strażaków-ochotników. Po jego skończeniu będą mogli uczestniczyć w akcjach. W październiku rozpocznie się kurs ratownictwa medycznego.
Tofik
Wysłany: Nie 12:54, 27 Lip 2008
Temat postu:
Mniej kryminału na ulicach
( Dziennik Zachodni, kpb )
Spadek przestępczości na wszystkich polach i większa wykrywalność - tak w skrócie można podsumować ostatnie 12 miesięcy Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach.
Dobre wyniki cieszą zapewne wszystkich 155 policjantów pracujących w naszym mieście. Dzięki temu, z czystym sercem i sumieniem będą mogli obchodzić swoje święto. Dzień policjanta wypada dokładnie 24 lipca, w rocznicę powołania tuż po I wojnie światowej Policji Państwowej. Mysłowiccy funkcjonariusze świętują dopiero dzisiaj. O godz. 14.30 w Centralnym Muzeum Pożarnictwa odbędzie się uroczysta akademia z tej okazji. Awanse na wyższe stopnie służbowe odbierze aż 65 policjantów, czyli prawie połowa służących w Mysłowicach. Najwyższy stopień otrzyma wiceszef sekcji prewencji Piotr Ślęzak. Od dzisiaj będzie nadkomisarzem. Na komisarza natomiast zostanie awansowany Paweł Fryc z sekcji kryminalnej. Oprócz dwóch wymienionych oficerów z wyższego stopnia będzie cieszyć się również 36 osób z korpusu aspirantów, 22 z korpusu podoficerskiego, oraz pięciu najniższych rangą policjantów.
Artur Klimek, szef mysłowickiej komendy, ma również inny powód do zadowolenia. - Stan kadrowy jest na bieżąco uzupełniany - mówi mysłowicki komendant. - W pewnych okresach mieliśmy nawet kilkanaście wakatów, ale teraz brakuje obsady tylko na trzech, czterech stanowiskach. Najwięcej policjantów trafiło do sekcji prewencji, ale każdy pion został wzmocniony.
Jeszcze kilka lat temu, w czasie rządów Marka Walczyńskiego, nasza komenda znajdowała się w czołówce najlepszych śląskich jednostek. Jednak, gdy kierował nią zastępca Walczyńskiego - Krzysztof Debudaj (dzisiaj na emeryturze, pracuje w Urzędzie Miasta) nastąpił ruch w przeciwnym kierunku. Pomóc w odbiciu od dna miał Artur Klimek, wcześniej pracujący w Piekarach Śląskich. Nowe stanowisko objął w połowie kwietnia ubiegłego roku. Po 15 miesiącach jego pracy mysłowicka komenda znowu poszybowała do góry. W tej chwili, plasuje się w mniej więcej połowie stawki 32 jednostek z naszego województwa. - W przestępczości kryminalnej zanotowaliśmy wzrost wykrywalności o 20 proc. To, wraz ze spadkiem liczby tych przestępstw, pokazuje, że idziemy w dobrym kierunku - cieszy się Klimek. - Ujawniliśmy również więcej nietrzeźwych kierowców. To ważne, żeby pijani bandyci nie jeździli po drogach. Każdy pion poprawił swoje wyniki, ale jest jeszcze kilka rzeczy do zrobienia - ocenia komendant.
Tofik
Wysłany: Wto 12:19, 24 Cze 2008
Temat postu:
STRAŻ RATUNKOWA
( Jerzy Filar )
Rozmowa z Krystynem Bebło, komendantem Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Mysłowicach
Gdyby (odpukać!) wydarzył się wypadek, to pod jaki numer Pan zadzwoni ?
Odpowiadam za cały miejski system powiadamiania ratunkowego w Mysłowicach więc podejrzewam, że akurat moja reakcja byłaby prawidłowa. Takie pytanie trzeba raczej skierować do przeciętnych mieszkańców. Od ich wiedzy, refleksu i opanowania może zależeć ludzkie życie.
Ratunkowy numer 112 ludzie mają równie mocno zakodowany w świadomości, jak standardowe 999,998 i 997 ?
Myślę, że tak. Mogę to ocenić po liczbie telefonów, jakie odbierają dyspozytorzy w naszym centrum powiadamiania ratunkowego.
W październiku minie rok od jego uruchomienia w Mysłowicach i była to pierwsza tego typu placówka w Polsce.
Pamiętam medialne zamieszanie, jakie towarzyszyło uruchamianiu centrum. W końcu był to pionierski pomysł w skali całego kraju. Dziennikarzy interesowało przede wszystkim funkcjonowanie specjalnej linii dla osób niepełnosprawnych i starszych. Każdy lekarz pogotowia może Panu opowiedzieć o sytuacjach, kiedy nie udało się uratować osoby głuchej, niewidomej, niepełnosprawnej ruchowo, tylko dlatego, że pomoc nie została wezwana prawidłowo. System funkcjonuje w taki sposób, że wystarczy wcisnąć jeden klawisz na klawiaturze telefonu, albo komputera, aby nasi dyżurni dowiedzieli się, że ktoś woła o ratunek. Na monitorze wyświetlają się od razu wszystkie dane wzywającego pomocy łącznie z adresem, informacją o chorobie, przyjmowanych lekach itp. Osoby, które chcą być w takim systemie, muszą wypełnić specjalną ankietę.
Można policzyć ilu ludzi udało się w Mysłowicach uratować dzięki telefonowi pod numer 112 ?
Prowadzimy statystyki dotyczące interwencji, liczby wyjazdów, ilości zużytych leków i wiele innych, ale kwestię ratowania życia trudno dokumentować cyferkami. Lepiej odtworzyć zapisy wezwań kierowanych pod numer alarmowy. Mieliśmy sytuacje, kiedy lekarze prowadzili reanimację pacjenta przez telefon. Liczyły się sekundy, a wyjazd i dojazd karetką do mieszkania położonego nawet w śródmieściu Mysłowic, musi potrwać parę minut. Lekarze tłumaczyli przez telefon, jak prowadzić reanimację. Kilku ludzi udało się w ten sposób uratować.
Skoro system sprawdza się w Mysłowicach, powinien zostać wdrożony w całej Polsce.
I tak będzie. Trwają prace nad ustawą, która nałoży na samorządy obowiązek tworzenia centrów powiadamiania ratunkowego, ulokowanych przy komendach Państwowej Straży Pożarnej. A kiedy przepis wejdzie w życie, wiedzą tylko politycy.
Sprawuje Pan kontrolę nad miejskim systemem powiadamiania ratunkowego. Czy dzięki temu wzrosły standardy funkcjonowania mysłowickiej straży pożarnej ?
Na pewno. Powiadamianie ratunkowe nie jest zamkniętym schematem, który można wdrożyć i przyglądać mu się z boku, jak działa. Ciągle trzeba coś udoskonalać, aby funkcjonowało jeszcze sprawniej. Dotyczy to także straży pożarnej. Rozbudowujemy ochotniczą jednostkę w Janowie, kupiliśmy sprzęt hydrauliczny dla OSP w Dziećkowicach i samochód dla ochotników w Kosztowach. To są ważne inwestycje, bo usprawniają mobilność całego systemu ratowniczego.
Powinien Pan teraz trochę ponarzekać na brak funduszy.
Ja generalnie nie lubię się skarżyć. Mogłoby oczywiście być lepiej, co nie oznacza, że jest źle. Dobrze układa się współpraca z naszym samorządem. Linia ratunkowa dla osób niepełnosprawnych powstała dzięki pieniądzom pozyskanym z Urzędu Miasta oraz Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Ratownicy-dyspozytorzy, dyżurujący pod telefonem 112 są zatrudnieni przez magistrat. Praktycznie nie zdarzają się sytuacje, kiedy prezydent miasta odprawia mnie z kwitkiem, kiedy proszę o pomoc w jakieś pilnej sprawie.
Od jakiegoś czasu wśród pracowników „budżetówki” panuje moda na straszenie społeczeństwa akcjami protestacyjnymi, jeżeli nie dostaną podwyżek. Może dojść do sytuacji, że numer 112 okaże się głuchym telefonem ?
Strajku w mysłowickiej straży pożarnej nie będzie. Nasze regulacje płacowe, nawet jeżeli nie wszystkich zadowalają, to raczej nikogo nie krzywdzą.
Młodym ludziom imponuje jeszcze ten zawód ?
Zdziwi się Pan oczekując odpowiedzi, że etatu szukają u nas ludzie, którym nie udało zdobyć się atrakcyjniejszej i lepiej płatnej pracy. Strażak jest zawodem, przynajmniej w jakimś stopniu, dla pasjonatów. Nie narzekam na brak chętnych. Korzystając z okazji chciałbym poinformować wszystkich zainteresowanych, że wkrótce zacznie się nabór do mysłowickiej straży.
Rozmawiamy o systemie powiadamiania ratunkowe zapominając o innym, ważnym obowiązku straży, jakim jest nadzór nad przestrzeganiem przepisów przeciwpożarowych. Mysłowiccy inwestorzy przestrzegają prawa?
Generalnie tak. Inwestorzy decydujący się na zbudowanie dużego obiektu zazwyczaj zdają sobie sprawę z tego, że przez sito naszej inspekcji nie przejdzie nic, co stoi na bakier z przepisami przeciwpożarowymi. Niektórzy mają jednak do nas pretensje. A to przecież nie jest wina inspektora straży, że budynek nie spełnia warunków w zakresie odporności ogniowej.
I co wtedy ?
Trzeba coś przebudować, dobudować, wyburzyć, wzmocnić ściany, udrożnić drogi ewakuacyjne itd. Lepiej wyłożyć więcej pieniędzy i od razu zaprojektować oraz wybudować obiekt spełniający przeciwpożarowe wymogi. Przeróbki są droższe.
Strażacy interweniują często w niestandardowych sytuacjach. Na przykład są wzywani do ujarzmiania zwierząt, które wymknęły się spod kontroli. To bardziej niebezpieczne zajęcie od gaszenia pożaru ?
Zależy z czym mamy do czynienia. Często jesteśmy wzywani do usuwania gniazd szerszeni. Z tymi owadami nie ma żartów. Trafiają się też węże, które chyba tracą ostatnio instynkt samozachowawczy. - Ostatniego węża ujęliśmy...na trawniku przy naszej komendzie.
Tofik
Wysłany: Sob 11:01, 21 Cze 2008
Temat postu:
^ no i tak jest i będzie, nowy wóz strażacki dla OSP Kosztowy to wyjątek
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin