 Wysłany: Czw 13:48, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
wrrrrr...... udało ci się 
Ja mam kalendarz monochromatyczny  |
|
| Wysłany: Czw 8:27, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
Gościowi pewnie chodzi o 1 maja. A kolega uzytkownik też się myli bo akurat w tym roku 2 maja jest na czerwono. Niedziela  |
|
| Wysłany: Czw 8:00, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Dlaczego 2-gi maja? W kalendarzu jest na czarno.... | |
| Wysłany: Śro 23:54, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Prywatny tez dostanie bo ma do wybrania 2 maja ktory wypadl w niedziele i moze sobie za to wziac 1 dzie PŁATNEGO urlopu w dowolnym terminie | |
| Wysłany: Nie 8:53, 06 Cze 2010 Temat postu: wakacje.... |
|||
Jaka większość? Na stronie gus-u stoi napisane że przeszło 75% pracuje w sektorze prywatnym a ten na pewno nie miał wolnego. |
|||
| Wysłany: Nie 0:34, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
| mam podobne zdanie jak jajco i alex.
prywatny nie bedzie pracował -> nie zarobi państwowy i tak dostanie tyle ile ma dostać.... u mnie w robocie jak ktoś chce wolne, musi mieć zastępce, który zrobi za niego robote i tak powinno być w urzędach. |
|
| Wysłany: Sob 23:36, 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
| No wlasnie-wiekszosc Polakow miala wolne, wiec dlaczego takie wolne nie ma należec sie urzednikom? Oni tez tak jak wiekszosc polakow chca miec dlugi weekend w ktory np. gdzies wyjada... | |
| Wysłany: Sob 10:29, 05 Cze 2010 Temat postu: wakacje..... |
|
| A ja dalej będę mówił,że to jest chore i NIEprzyjazne państwo.które robi balona z obywateli.A Drodzy Państwo kto to miał jeszcze wolne w piątek?
kopanie?banki?,sklepy i sklepiki? A może piekarze,hutnicy,itd. Twierdzę ,że cała armia ludzi zatrudnionych w sektorach ,które wyrabiają jakiś zysk,nie mogą sobie pozwolić na takie "cuda". I nie ma co podpierać się kodeksami,kosztami itp.pi****łami,bo ilu to urzędasków by musiało przyjśc do pracy,(plajta dla budżetu?) żeby były czynne te podstawowe okienka obsługi interesanta? "PETENTA" ,a nawet na pewno petenta,bo dalej "robimy" za niego jak za komuny.Ale w szanownych Magistratach pozostało i trzyma się mocno stare. Teraz pracuję u prywatnego pracodawcy,i nie ma wolnego; trzeba robić. Ale nawet jak kiedyś sam byłem "prywaciarzem" to się otwierało interes bo trzeba ZAROBIĆ.Na podatki,zusy srusy,pensje urzędników itd.Każdy wolny dzień to WYMIERNA strata. I te wolne właśnie rzutuje na zarobki w prywatnym sektorze,że nikt sobie nie pozwoli na czterodniowe weekendy.Inaczej niż na państwowym tzn.także i MOIM garnuszku. DO ROBOTY URZĘDASY i tyle. Pzdr. |
|
| Wysłany: Pią 21:37, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
| wtrącę się.
Jako, że 04.06.10 większość mieszkańców miała wolne i dzięki temu mogła załatwiać sprawy np. urzędowe to UM powinien wyjść z inicjatywą i zrobić sobie dzień wolny kiedy indziej w ramach akcji "przyjazne państwo". |
|
| Wysłany: Pią 19:13, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Alex nie do końca się zgadzam. Niestety pracodawca musi określić kiedy daje wolne za takie dni jak 1.05 i jeżeli część ludzi by przyszła do pracy musieliby mieć wypłacone nadgodziny. A generować dodatkowych kosztów już chyba niepotrzeba? | |
| Wysłany: Pią 18:42, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Wg mnie UM jako instytucja publiczna powinna zapobiegać właśnie takim sytuacjom, część pracowników powinna pójść do pracy i wziąć wolne w innym dniu(dowolny inny piątek).
Przecież w innych instytucjach publicznych np. szpitale, straż pożarna itp. jest to nie do pomyślenia. Brak lekarzy na sali, bo wszyscy wzięli wolne, phi... . W tamtym roku miała miejsce identyczna sytuacja. |
|
| Wysłany: Pią 17:42, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Drogi kolego informacja o zamknięciu UM była podawana do informacji dużo wcześniej to raz. Dwa w tym kraju obowiązuje jeszcze coś takiego jak Kodeks Pracy. Kiedy wg Ciebie powinni sobie zrobić wolne za 1.05? | |
| Wysłany: Pią 16:29, 04 Cze 2010 Temat postu: Wakacje urzędników |
|
| Pojechałem w piątek 04.czerw. z jednej z oddalonych dzielnic tego pięknego Miasta załatwić sprawę w U.M i pocałowałem klamkę.ZAMKNIĘTE.Urząd zrobił sobie urlop.
Za moje i Wasze pieniądze,bo pensję mają z kasy publicznej,mają 4 dni wolnego.A my szaraczki do roboty.Pracować ,żeby wyrobić na podatki,które pójdą na wynagrodzenia dla szanownych referentów,starszych referentów,inspektorów,starszych inspektorów itd. itp.W załączonym linku chciałem zamieścić fotki jednej z kamienic na Grunwaldzkiej zagrażającej zdrowiu i życiu przechodniów ale ilość postów nie pozwala wkleić linka.I pytam się gdzie są służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo mieszkańców takie jak Straż Miejska,policja i inne darmozjady?Odpowiem sobie sam.Jako,że należą do elitarnej grupy polaków na garnuszku państwa to mają ,a jakże...wolne.Tak jak ich przełożeni. |
|