 Wysłany: Czw 18:20, 23 Sie 2007 Temat postu: Osamotnieni w walce o cisze |
|
| Jeszcze długo mieszkańcy osiedla Reja, w okolicy A4 będą znosić nadmierne decybele. Planowane postawienie ekranów na poszczególnych odcinkach A4 zdaniem wojewódzkich służb ochrony środowiska nie jest gwarancją na skuteczne załatwienie tematu. Tymczasem prezydent nie zamierza wspomagać mieszkańców w walce o cisze.
Mimo optymistycznej odpowiedzi wiceprezydenta Chowaniaka na interpelację radnego D. Jacenta w sprawie ekranów, informującej, że terminy postawienia ekranów są znane i zabezpieczą mieszkańców okolic autostrady przed hałasem z drogi, to zdaniem wojewódzkich służb ochrony środowiska sprawa nie jest tak oczywista. Z wystosowanego do katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wynika, że by rozprawić się z nadmiernymi decybelami docierającymi z A4 do okolicznych mieszkańców Brzezinki, potrzebny jest przegląd ekologiczny, który określi niezbędne kierunki działań. (...) W szczególności proszę o podanie czy ewentualne zabezpieczenia akustyczne w postaci ekranów będą wystarczające i czy zajdzie konieczność utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania (...) - czytamy m.in. w wystąpieniu Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego z 31 lipca do katowickiej Generalnej Dyrekcji Dróg. Informacje o podjętych kierunkach miały dotrzeć do urzędu wojewódzkiego do 30 września. Tymczasem okazuje się, że pismo trafiło do niewłaściwego adresata. - Nie jesteśmy właściwymi adresatami pisma Wydziału Środowiska i Rolnictwa Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego - powiedziała nam naczelnik Wydziału Środowiska Wiesława Matuszczak w katowickim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Zwróciliśmy pismo do urzędu wojewódzkiego ze wskazaniem adresata sprawy, jakim jest koncesjonariusz tego odcinka autostrady, Stalexport- Autostrada Małopolska. My byliśmy jedynie inwestorem autostrady, a na dzień dzisiejszy jej zarządca, m.in. na tym odcinku jest właśnie Stalexport - dodała naczelnik W. Matuszczak. Jak widać urzędnicza procedura wydłuża się, i zwykły mieszkaniec w walce z nią stoi na straconej pozycji. - Prezydent nie jest stroną w tym postępowaniu i wyłącznie do wiadomości przyjął ostanie pismo z Wydziału Środowiska i Rolnictwa Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego -poinformowała nas w końcu ub. tygodnia Katarzyna Szymańska z biura rzecznika mysłowickie- go urzędu miasta. (...) Prezydent miasta jest zarządcą wszystkich dróg w mieście za wyjątkiem drogiSl i autostradyA4. (...) przeczytaliśmy wodpowiedzi skierowanej do D. Jacenta. Tam też przeczytaliśmy, że postawienie kolejnych ekranów na tym odcinku A4, Stalexport zbuduje najwcześniej w styczniu następnego roku, a ostatni z czterech zaplanowanych powstanie do 31 maja2008 roku. Sprawa zniwelowania hałasu trwa już od lutego ubiegłego roku. Pisma mieszkańców Osiedla Reja ul. Wrzosowej i Jagodowej nabrały urzędniczego biegu, trudno jednak dziś powiedzieć kiedy osiągną pożądany finał. (Co Tydzień, 23.08.2007) |
|
