Tofik |
Wysłany: Czw 14:11, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
typowo rekreacyjna dzielnica, gdzie można odpocząć od codziennego zgiełku - tak to sobie wyobrażam. Jest już tam stadnina koni, zalew, dużym plusem jest ukształtowanie terenu które można wykorzystać w lato jak i w zimie. Klub muzyczny Egoista który jest zamknięty już chyba od roku, był ktoś w tym klubie ? lub ma jakieś informacje na jego temat ?
PS. Witam ponownie Luke dawno Cie nie było na forum. Pozdro |
|
Tofik |
Wysłany: Nie 18:07, 30 Gru 2007 Temat postu: Dzielnica pominięta w planie inwestycji |
|
Dziećkowice, dzielnica pominięta w planie inwestycji
( Polska Dziennik Zachodni )
Nie wiadomo, czym mieszkańcy tej jednej z najmniejszych dzielnic Mysłowic podpadli Grzegorzowi Osyrze. W budżecie miasta i planie stumilionowych inwestycji nie ma ani jednego zadania dla tej części miasta.
Czego chcą dziećkowiczanie ? W piśmie do prezydenta Mysłowic na początku września członkowie Rady Osiedla wyszczególnili 15 propozycji, które ich zdaniem powinny znaleźć się w budżecie miasta na przyszły rok. To m. in. dokończenie remontu ul. Długiej oraz budowa chodnika od Krzyża do Jazdu, budowy chodników przy ul. Zachęty oraz kilkudziesięciu metrów przy ul. Długiej, utwardzenie ul. Bema, wymiany betonowych płyt wiodących do Szkoły Podstawowej nr 5 i termomodernizacja tej placówki. W propozycji do budżetu znalazły się również remont przepustu nad Rowem Kosztowskim, jego regulacja (przy roztopach regularnie wylewa), wycinka drzew przy głównej ulicy, zamontowanie progów zwalniających obok przedszkola i budowa ścieżki rowerowej wzdłuż dawnej kolei piaskowej.
- To są rzeczy o które się upominamy od kilku lat - wyjaśnia Marcjanna Mądry, przewodnicząca dziećkowickiej Rady Osiedla a przez poprzednie cztery lata jedyna reprezentantka tej dzielnicy w Radzie Miasta.
Inwestycje, o które prosili dziećkowiczanie nie są zbyt obciążające dla budżetu naszego miasta. No może poza dokończeniem remontu ul. Długiej.
Przyjaźń pomiędzy prezydentem Mysłowic a Dziećkowicami jest - używając słów jakimi swoją znajomość określili Leszek Miller i Aleksander Kwaśniewski - szorstka. Dlaczego tak się dzieje?
Już na początku swojej pierwszej kadencji prezydent na spotkaniu z mieszkańcami tej dzielnicy nasłuchał się niezbyt pochlebnych opinii o sobie, gdy w miejskim budżecie "rozpłynęło się" 110 tys. przekazywane na rzecz Dziećkowic przez elektrownię Jaworzno.
Inna sprawa to poprzednia kadencja. Rządził Osyra, ale większość Rady Miasta (w tym gronie była Marcjanna Mądry) była w opozycji do niego.
Absolutnie nic podobnego. Nie mam w sobie nienawiści - odpiera zarzuty prezydent Mysłowic Grzegorz Osyra. - Myślę, że to pokłosie sytuacji, w której Dziećkowice nie mają swojego radnego. W Morgach przez wiele lat też się nic nie działo, a teraz mają dwóch radnych.
Jego zdaniem w Dziećkowicach, jako peryferyjnej dzielnicy, nie ma zbyt wiele do roboty. W ubiegłym roku przeniesiono ośrodek kultury, gmina łoży na szkołę i przedszkole, a innych większych obiektów nie ma. - Będziemy aplikować do Unii Europejskiej o 17 mln zł na remont ul. Długiej - zapowiada Grzegorz Osyra. - Najważniejsze, to zadbać, by ta droga była. Będę tego pilnował.
Prezydent wskazuje również, że z miejskiego budżetu będzie również remontowany budynek Ochotniczej Straży Pożarnej w Dziećkowicach.
To, że Dziećkowice nie mają swojego radnego, również niekorzystnie odbija się na ich sytuacji. To radni głosujący za zgodą na sprzedaż ziemi w Brzezince, wskazywali później na co przeznaczone zostaną pieniądza. Ale ani Bernard Pastuszka (Platforma Obywatelska), ani Antoni Zazakowny (Lewica i Demokraci), ani Leon Kubica (Nowe Mysłowice) nie optowali za jakąkolwiek inwestycją w Dziećkowicach. Głos będących w mniejszości Grzegorza Brzoski i Piotra Oślizło, dwóch pozostałych rajców z tego okręgu wyborczego praktycznie się nie liczył.
- Mam żal do radnych Platformy Obywatelskiej, że nie ujęli się za nami - mówi Teodor Tuszyński, przewodniczący zarządu Rady Osiedla w Dziećkowicach.
- Według mnie podstawowe rzeczy są zrobione. Oprócz ul. Długiej, ale to jest wielki wydatek i chyba trzeba czekać ze względu na kanalizację - tłumaczy Bernard Pastuszka. To, co zgłosili, będziemy po kolei robili na bieżąco. Na pewno ich nie zostawimy.
- Staram się z nimi współpracować jak najlepiej. Osobiście będę zabiegał żeby z nadwyżki budżetowej, zrobić plac zabaw i dojazd do szkoły, czyli rzeczy o które się dopominają od dawna. To nie są wielkie pieniądze - dodaje Antoni Zazakowny.
...........................................................................................................
Dla mnie Dziećkowice to dzielnica o ogromnym potencjale, niestety nasze władze nie są w stanie tego odpowiednio wykorzystać a w dodatku odwracają się od mieszkańców, wielka szkoda ... |
|