Autor Wiadomość
Tofik
PostWysłany: Pon 21:31, 27 Paź 2008    Temat postu: [CT] Ewa będzie nad nimi czuwać

Ewa będzie nad nimi czuwać
( Co Tydzień )

„Dom Ewy” taki napis jaki wita wchodzących do mieszkania przy ul. Krakowskiej. Jest to spełnienie prośby głównego darczyńcy ze Stanów Zjednoczonych, z pochodzenia Szkota pana Stewarta Gibsona, który kwotą 70 tysięcy wsparł remont otrzymanego od miasta w październiku ubiegłego roku pomieszczenia. Ewa to imię 17-letniej córki przyjaciół Amerykanina, która zmarła w tragicznych okolicznościach na skutek przedawkowania narkotyków. Teraz będzie ona symbolicznie patronować młodym ludziom, którzy nie mogą liczyć w życiu na pomoc własnych rodziców.

Remont lokalu przy Krakowskiej trwał prawie rok. - Rozpoczynaliśmy od projektów, trochę czasu zajęło nam poszukiwanie specjalistów od równania ścian, w trakcie okazało się, że trzeba poprawiać także podłogi – mówi dyrektor Domu Dziecka im. Ojca Pio Krystyna Wolwiak. – Ostatnie kilka miesięcy spędziliśmy doglądając prac i jako jedynym w tym budynku udało nam się założyć instalację gazową, ale efekty pracy widzicie Państwo sami.

Dwie wyremontowane łazienki, trzy umeblowane pokoje, przestronna jadalnia i kuchnia to warunki w jakich docelowo będzie mieszkać czternastu młodych ludzi znajdujących się pod całodobową opieką czterech wychowawców i dwóch osób personelu pomocniczego. Dzieci i młodzież to w większości rodzeństwa, które nie mają szansy ani na adopcję ani na znalezienie się w rodzinie zastępczej. Tu będą mogli mieszkać do czasu usamodzielnienia na „domowych” zasadach. - To dla wielu z nich będzie prawdziwa nauka obowiązkowości – mówi Krystyna Wolwiak. - Tylko do końca roku zakupy będzie robił zaopatrzeniowiec, od stycznia młodzi ludzie dostaną pewną pulę pieniędzy i sami będą zarządzać swoim budżetem. Nie tylko chodzić na zakupy, ale także sami sprzątać i robić pranie.

Od 3 listopada do mieszkania wprowadza się dziesięcioro dzieci: czwórka rodzeństwa z Piekar Śląskich, dwójka z Jaworzna a pozostała czwórka to rodzina z Mysłowic. W późniejszym terminie do mieszkania mogą jeszcze trafić 4 osoby. - Dla nas to nowe doświadczenie – mówi dyrektorka Domu Dziecka. – Liczymy, że sąsiedzi zaakceptują nasze dzieci. Z innych podobnych placówek mamy sygnały, że ten system się sprawdza i mamy nadzieję, że tak będzie i u nas - dodaje.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group