Dokładnie - wszędzie te same nazwiska. Miejsca na listach wyborczych rozdaje się w obrębie dosadnie mówiąc jakiejś bandy. Kandydaci idą tam, gdzie dostaną lepszy stołek
Nie podoba mi się to wszystko! Pani zmienia sobie komitety i partie jak jej się podoba, zero lojalności wobec wyborców. Z resztą wcześniej była u Wójtowicza, a jego głównym zajęciem jest kłócenie się ...